I nastała zima :)

Witam. Przyszły mrozy, zima wszędzie. Nawet na siłowni
Właśnie z pierwszymi lepszymi mrozami odszedł ode mnie mój ukochany farelek, rozsypał się. :) Na siłowni panuję zabójcza temperatura 2 stopnie na plusie

Zastanawiam się nad nagrzewnicą, chodzi mi szybkość nagrzewanego pomieszczenia. Oczywiście w opisach produktów opisane tak, niczym po naciśnięciu przycisku WŁĄCZ w pomieszczeniu momentalnie nastaję temp minimum 25+ :D Lecz obawiam się czy to nie jest zwykły marketing, z którego nawet połowa słów nie jest prawdziwa.

Interesują mnie nagrzewnice elektryczne ze względu na brak poboru tlenu i zero emitowanych spalin.

Miał ktoś doświadczenie z nagrzewnicami dom, garaż, praca, piwnica itp. ? ( jakiej mocy jeżeli pamiętacie ) :)

Jak się sprawowały ? Są warte swojej ceny ?

Liczę na pomoc bo inaczej, zamarznąć będę musiał :'-(

hehe :) spojrzałem na temat i odrazu humor mi sie polepszył . Moja matematyczka przynosi na każdą lekcje farelkę zeby klase ocieplić i w 30 min odrazu jest cieplo a potem okna az otwiera ;) Nie lepiej kupić drugą farelkę ?

ja malowalem tlumik jak bylo -20stopni zalaczylem farelke na godzine i bylo +15 w garazu wiec polecam kupic dobra farelke o sredniej mocy wystarczy i bedzie git ; )

Dokładnie :) "Małe tanie i wygodne "

W szkole farelki wam przynoszą ? :D
Wiesz jeżeli mówisz że tak szybko temp się nagrzewa, podejrzewam że klasa też nie jest małym pomieszczeniem. Więc w sumie farelka mnie dziwi że tak nagrzewa w 30 minut. chyba że mała fareleczka ma z 9 Kw Bądź chodzi o ilość ludzi w pomieszczeniu.. Bo niestety moja ówczesna farelka z oscylacją poziomą i rozkręcona na max, jedynie zostawiona na cała noc potrafiła dać godną temp. do treningu. :(
A że w farelce stanął wydmuch powietrza akurat w mojej obecności, to dziękuję Bogu, że akurat wtedy gdy byłem na strychu.
Więc nie chcę już ryzykować zostawianiem na noc jakiegokolwiek sprzętu grzewczego bez 'opieki'

Zmieniony przez - kosmek w dniu 2013-01-19 12:04:31

To może zainwestuj w jakąś droższą jest to dobre :) a u nas babka przynosi swoją farelke bo w szkole raz grzeją a raz nie .. Kto wie co woźni w tych swoich magicznych kantorkach robią :)

heh sory mieszkam w miescie i unas jest takie cos jak grzejnik ahahah wiec farelek nie potrzebujemy w szkole ahha

Zmieniony przez - Devis96 w dniu 2013-01-19 12:08:11

U nas też są hahah