Wyjazd.

Witam , mam dwa pytanka:
W marcu wyjeżdżam do Hiszpanii, wiadomo wypadnie mi parę posiłków oszukanych, ale chciałbym utrzymać w miarę czystą michę nie dużym kosztem, co byście polecili z supelementów jako zamienniki?

W czerwcu zaś wyjeżdżam do roboty do Anglii,tu pojawia się problem, bo jak to student jadę dorobić, nie chcę wydać całych pieniędzy na miskę, co poradzicie, aby uzupełnić dietę, dodam, że mięso tam jest drogie w cholerę.

Pozdrawiam, z góry dzięki za wszelkie interesujące propozycje.

na jak dlugo jedziesz? Jak jedziesz tam na wycieczke to po co sie takimi rzeczami przejmowac? Baw sie i nie wnikaj w szczegoly co do Anglii to za ok 40ft tygodniowo utrzymasz miche

mieso jest tam drogie ale chyba jak przeliczasz na polskie zarobki, a tak sie nie robi, zarabiac bedziesz w funtach to taki licz, nie wyjdzie tak drogo...
ja za mniej wiecej takie samo jedzenie w anglii i tutaj w pl płaciłem na miesiac podobna kwote przeliczajac na złotówki a zarobki sa 4-5 x wieksze co najmniej

Może faktycznie macie rację, najwyżej kupię jakieś białeczko i tyle. A co do Hiszpanii jadę na około 5 dni.

Edit: A do Anglii jadę na wakacje, zazwyczaj wychodzi ponad 2 miechy, żeby ten trzeci miesiąc, jeszcze odsapnąć, bo jak już jadę na dorobek, to nikt nie patrzy na godziny- robimy ile da radę :)


Zmieniony przez - Misiek_masownik w dniu 2013-01-21 07:24:11

Spokojnie, 5 dni zrób sobie przerwy - nic się nie stanie.

W porządku, dzięki za pomoc