Mam zamiar wraz z przyjacielem zapisać się na siłownię. W sumie chodziło mi to po głowie rok temu i przez ostatni okres czasu również. Do rzeczy.. W wieku 14 lat( około 3,5 roku temu) miałem atak padaczkowy w domu, później miesiąc w szpitalu na oddziale neurologicznym. Otrzymałem lekarstwa( jak się później dowiedziałem u prywatnego neurologa być może nie potrzebnie gdyż atak mógł wyniknąć ze zbyt szybkiego :urośnięcia" co się zdarza..) które zażywam i się leczę.. Żadnych później ataków nie miałem ani nic z tym związanego. Jedyną dolegliwością jest chyba czasem lekkie trząsięcie(nie wiem jakby to po polsku napisać..) lewego małego palca u dłoni co w chodzi w efekty uboczne moich lekarstw.
I już do sedna sprawy. Czy może być problem przy zapisie na siłownie? Ktoś może sobie robić z tego problemy? Może wymagać zaświadczenia neurologa?
Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedzi. Mój pierwszy post więc jakby coś było źle to przepraszam.