SPD W DH?

Witam serdecznie, kupiłem nowy rower typu full i chce sie dowiedziec czy warto kupowac do niego pedala SPD czy moze zostac przy platformowkach? Jężdzę oczywiście w Downhill'u.
Jakies + i - zastosowan prosilbym.
Pozdrawiam!

nie wszystkie rowery typu full suspension nadają się do uprawiania downhillu. Zakładając że nie jeteś jednym z tych którzy chcą mieć nagrobek w pobliżu wielkiej hopy powiem tak... masz zamiar skakać, zjezdzac downhill czy sie lansowac po miescie?

Kolarzysta, jezdze juz 5 lat w dh tyle ze na HT i przesiadam sie na Full'a tj. Giant Glory 0 i mam dylemat. I jestem z tych "poj*****ch" :D A co do lansowanie sie po miescie, to cos takiego mnie smieszy wiec odpada, odrazu mowie :)

pedały zatrzaskowe zostały wymyślone teoretycznie do lepszego przeniesienia siły. W downhillu nie potrzebujesz przrenosić siły ponieważ rozpędza Cię grawitacja. A ewakuacja w dowolnym momencie wg mnie też jest kluczowym atutem. Jezdzilem w zatrzaskowych pedalach Crank Brothers i dosyc drogich butach Speca i nigdy specjalnie mnie to nie podniecalo. Zawsze musisz myslec zeby zdazyc sie wypiac. Poza tym zawsze bede sie spieral ze sztywnosc podeszwy w tego typu butach wymyslil jakis prostak. Wplyw na efektywnosc przeniesienia sily ma tylko przednia czesc podeszwy czyli ta do środstopia. Po cholere usztywnili srodstopie i pięte nie wiem. Jakos ludzie w drewniakach chodzic nie chca a na rowerze wlasnie taki sprzet preferuja...

Generalnie w DH wśród zawodników jest tendecja do przechodzenia na SPD. Wiadomo, walka o ułamki sekund i jak największe wykorzystanie siły ma znaczenie. Z czołówki MŚ to już chyba tylko Sam Hill jeździ na platformach. Pytanie czy jeździsz w zawodach albo masz taki plan, czy po prostu dla funu. Jak to drugie to zastawiłbym platformy, bo są po prostu bardziej uniwersalne, zawsze można się podratować na jakimś zakręcie nogą, czy strzelić tricka na hopie. A w ogóle wszystko zależy od Twoich preferencji, bo zarówno wśród zawodowców jak i amatorów obie opcje są stosowane.

No wlasnie wiem, nigdy na spd nie jezdzilem i w tym jest problem. W tym roku mam zamiar zaliczyc troche zawodow i pokazac sie na tych zawodach od dobrej strony. I mam taki dylemat ze juz nie wiem co robic. Myslalem jeszcze zeby kupic platformy i do tego buty five ten, podobniez taki secik to jak SPD :D co myslisz? :)

poszly sogi

Zmieniony przez - Mat3usz w dniu 2013-01-23 11:00:49

Spd + buty to wydatek kilku stów. Jak dla mnie duży wydatek żeby kupować w ciemno. Może poszukaj wśród znajomych kogoś kto Ci pożyczy pedały z butami na próbę. Sam używam spd ale do zwykłej jazdy, pamiętanie o konieczności wypięcia się nie jest uciązliwe (jeszcze ani razu nie zaliczyłem gleby z tego tytułu) do zwykłych platform raczej nie wrócę:)

Prawdą jest że trzeba mieć trochę hajsu na eksperymenty. nazwa spd jest własnością shimano. Jest teraz wiele innych rozwiązań Time Look Crank Brothers czy speed costam. Gdybym juz mial wywalic kase to najpierw przetestowalbym wszystkie te rozwiazania. W DH stawialbym na powierzchnie czyli rozwiazanie Looka dostepne w zabojadzkich supermarkietach sportowych za nieduze stawki jak na ten segment...

Oczywiście pisząc o spd, uzyłem skrótu. Miałem na myśli rozwiązania polegające na "przypięciu" kolarza do roweru 'wiązaniami".
Sam chętnie przetestowałbym cranki ale shimano nie wyglądają jakby miały ochotę na utylizację. Trzeba cierpliwie czekać, aż się zużyją:)