Wtorek:
1. Nogi - Przysiady ze sztangą na barkach 4s.
2. Plecy - Martwy ciąg 3s.
3. Klatka - Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 4s.
4. Barki - Podciąganie sztangi do brody 4s.
5. Triceps - Pompki na poręczach 4s.
6. Biceps - Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem 4s.
Sobota:
1. Nogi - Martwy ciąg na prostych 3s.
2. Plecy - Drążek nachwyt 4s. (MAX)
3. Klatka - Wyciskanie sztangi na ławce skośnej 4s.
4. Barki - Wyciskanie sztangi sprzed klatki 4s.
5. Triceps - Francuz do czoła 4s.
6. Biceps - Młotki naprzemienne 4s.
60% maksymalnego ciężaru, wszystkiego 10 powtórzeń (drążek max), przerwy między seriami 45-60 sekund.
Treningi muay thai mam w poniedziałki, środy i piątki. Mam 17 lat, 170cm. wzrostu i ważę 62kg. Jeszcze takie pytanko. Zależy mi na nabraniu siły i jeśli to możliwe bez utraty na szybkości. Dodać do tego jakieś ćwiczenia szybkościowe? (jeśli tak to jakie polecacie?), czy może inaczej to ćwiczyć? (mniej serii? większy % maksymalnego ciężaru?) Jak myślicie?