Chciałabym uzyskać poradę dotyczącą ćwiczeń dla kobiet, chcących zwiększyć swą tkankę mięśniową bez chudnięcia.
Więc, jestem osobą bardzo szczupłą, drobną. Mam 156 i ważę 43,5kg (niedowaga) i chciałabym coś zmienić w swoim życiu! jeszcze parę lat temu miałam ładne mięśnie, ale przytyłam i wiadomo, odchudzanie, ćwiczenia odchudzające i efektem jest "chudzisna" zamiast seksownej sylwetki.
Owe ćwiczenia najlepiej gdyby odbywały się w domu, jakieś przyrządy tutaj mam. Dodam, że mam problemy z kręgosłupem lędźwiowym, nie chce go nadmiernie przeciążyć
O dietę nie będę pisać, bo jest tego multum na internecie, ale jeśli chcecie doradzić również w tym temacie to byłoby super!
Załączam zdjęcie (nie trudno się domyślić, którą z tych osób jestem ja)
Dziękuje z góry za odpowiedzi i pozdrawiam :)