I tutaj pojawił się problem, mianowicie jestem chory na wrzody żołądka i podejrzewam że to wina tej choroby, ale jak robię brzuszki to już przy drugiej serii albo pod koniec pierwszej mi się strasznie odbijać i zbierać pomału na wymioty. Nie są to tradycyjne brzuszki, których można zrobić co najmniej 50 nie robiąc nigdy brzuszków. Tylko takie jakby do połowy że po 20 czuć skurcze w brzuchu.
I teraz nie wiem jak mogę ćwiczyć mięśnie brzucha w domowych warunkach. Staram się robić brzuszki od 2tyg. ale brak rezultatu, ciągle mniej więcej w tym samym miejscu zaczynają się pojawiać odruchy wymiotne.
Za pomoc będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam.