ostatnio , po ciężkim treningu nóg i barek , na zakończenie brzuch bardzo mocno zaczęły boleć mnie plecy. Nie bardzo mogłem zrozumieć na następny dzień całej tej sytuacji. Z racji tego, że wiem, że nic ciężkiego na kręgosłup nie brałem postanowiłem "poszperać" trochę w internecie na temat brzuszków. Natchnąłem się właśnie na "deski". Wyczytałem, że nadmierna ilość robienia brzuszków jest szkodliwa dla kręgosłupa , oraz nie wyrabia aż tak dobrze mięsni brzucha (szesciopaka) jak deski wspomniane już. Pisze to dlatego ponieważ jestem ciekawy czy ktoś to stosuje, ćwiczy to, czy są rezultaty z tego czy to po prostu mit .
Na zakończenie dodam , że robiłem brzuszki na skośnej ławce 4x25 , unoszenie nóg w podporze 3x12 , skłony tułowia z linką wyciągu leżąc 25,20,15,10.
Pozdrawiam