Badanie hormonów

Witam!
Od 10 lat zmagam się z trądzikiem. Mogę z pewnością napisać, że spróbowałem większość preparatów, w tym izotek również(trądzik powrócił po około 2 latach od zakończenia leczenia).
Wiele osób poleca mi zrobienie badań hormonalnych, ale ja podchodzę do tego bardzo sceptycznie bo żaden lekarz(a miałem ich kilku) nie zaproponował takich badań.
Tak czy inaczej doszedłem do wniosku, że je zrobię ze względu na sama satysfakcję "spróbowania wszystkiego".
Jako, że w moim mieście na wizytę u endokrynologa czeka się około 6 miesięcy to chcę wykonać badania prywatnie. I teraz moje pytanie, które hormony odpowiadają za trądzik?



Z góry dziękuje za pomoc :)

Wnioski z publikacji niżej, gdzie przeanalizowano wyniki ponad 1000 badań wskazują, że w przypadku pacjentów z trądzikiem często występuje wysoki poziom testosteronu, progesteronu, glikokortykoidów, insuliny i insulinopodobnych czynników wzrostu oraz niski poziom estrogenów:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21763298

Stężenia wymieniowych hormonów w znacznym stopniu można modulować poprzez styl życia (dieta, aktywność fizyczna, sen, stres).

Czyli na dobrą sprawę nie opłaca się wykonywać takowych badań, tak? Bo to, że trądzik nasila się w przypadku nieodpowiedniej diety, małej ilości snu, czy też stresu, wiemy nie od dziś.

Chodzi mi o to, czy w przypadku złych wyników będzie wymagane specjalistyczne leczenie. Czy po prostu dalej wszystko się ograniczy do złej diety, braku snu i stresu.

Zmieniony przez - WD4000 w dniu 2013-01-30 17:08:37

W niektórych przypadkach zewnętrzna ingerencja hormonalna może być zasadna, szczególnie, gdy stężenia hormonów znacznie odbiegają od norm, występują inne niepokojące objawy poza trądzikiem, a podejmowane próby zmiany stylu życia nie przynoszą efektów.

Dla jasności, pisząc próby zmiany stylu życia, nie miałem na myśli: odstawienia słodyczy na 2 tygodnie, ale bardziej przemyślane/kompleksowe interwencje.

Pomiar poziomu wymienionych hormonów czasem może wstępnie sugerować, gdzie tkwi sedno problemu:
-nasilony stres (glukokortykoidy)
-ładunek glikemiczny i indeks insulinowy diety (insulina, insulinopodobne czynniki wzrostu, testosteron)

Wyniki ewentualnie mogą również wskazywać, że sedno problemu jest, gdzie indziej, np: mikroflora i przepuszczalność jelitowa (nadwrażliwości pokarmowe).

Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2013-01-31 19:54:37

Wszystko ładnie wyjaśnione. Dzięki za czas :)