Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Kilka tygodni temu biegnąc jakieś 6km bez przerwy doznałem po raz pierwszy przejścia organizmu w "tryb zwierzęcy"(euforia biegacza ?)poczułem nagły przypływ sił oraz "dziką" radość z samego biegu dzięki czemu mogłem przebyć jeszcze znaczną odległość, kilkukrotnie próbowałem dotrzeć do tego stanu ponownie, bieg odbywałem dokładnie tak samo jak tamtego dnia, niestety bezskutecznie.
Moje pytanie jest następujące:
Od czego zależy ten efekt i jak sprawić aby występował częściej ?
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Wiek
33 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
226
Wg mnie zależy to głównie od biegacza. Mamy większe lub mniejsze skłonności , żeby poczuć "euforię biegacza". Są ludzie, którym nigdy się to nie uda, tak jak niestety mi. Nie czułem tego stanu nawet przy 20km biegu, podczas gdy inni czują po 5 km. ;)