Chciałbym dorzucić 2 lub 3 treningi opartym na treningu bez sprzętu, aby dodać lekkiego bodźca mojemu ciału do rozwijania się(dieta jest), bo przez sam boks raczej nie 'urosnę', zwłaszcza 2xtydz.
Trochę o mnie:
Wiek: 17
Waga: 61
Wzrost: 178
Jeśli chodzi o sprzęt jaki mogę wykorzystać to tak drążek, krzesła, 20kg obciążenia, sztangę 110cm(własnej roboty, gdy obciążenie jest założone to wyklucza to wykonywania ćwiczeń dynamicznych/szybko, bo nie mam zaczepów), sztangielkę 30cm, ławeczkę płaską o wysokości 20cm (niska, bo własnej roboty).
1. Przysiad
2. RDL (rumuński martwy ciag)
3. Wyciskanie na ławce płaskiej
4. Wiosłowanie sztangą w opadzie
5. Żołnierskie wyciskanie(wyciskanie w staniu)
6. Podciąganie na drążku(nachwyt wąski)
Taki typowy plan FBW ułożyłem z elementami dynamiki(faza negatywna 2-3s).
Co sądzicie o takim planie, nadaje sie? Czy można coś więcej wycisnąć z dostępnego sprzętu.
Zmieniony przez - WPRS w dniu 2013-02-03 21:59:05