Na pewno kupie bulka 50/50 okolotreningowo + bialko na noc. Ale jest na rynku duzo innych wspomagaczy ktore ludzie chwala typu bcaa, hmb, kreatyna, omega3, witamy, zma... gdyby to wszystko bral to by kilo chemii dziennie w siebie pakował
Wybaczcie ze to kolejne pytanie/temat tego typu ale kazdy pisze inaczej... co w koncu warto stosowac oprocz bulka i bialka? (tylko nie piszcze mi ze dieta) Wrzucic BCAA, HMB, beta-alanine?? czy zrobic cykl na krecie z dodatkiem czegos?? i kupowac te dodatki typu witaminy,mineraly, omega, zma?? (NIGDY NIE BRALEM ODZYWEK!) Pozdrawiam