crossfit/boks

Nabiał radzę ograniczyć do minimum z taką nadwagą.

Wydawało mi się, że ograniczenie nabiału ma większe znaczenie - gdy ktoś ma BF rzędu 10-12%, wcześniej nie jadałem go zbyt wiele a moja nadwaga pojawiła się z powodu fatalnego odżywiania śmieciowym żarciem.

Morales - czy przez to, że przed treningiem zjem trochę węgli nie będę spalał właśnie ich a nie tego, co siedzi pod skórą? Zamieniam posiłki i jutro przed treningiem walnę taki miks. Mam Gold o3 olimpu dopiero teraz ogarnąłem, że chodzi tu o proporcje tych kwasów w kapsułkach a ja głupi 2g liczyłem jako 2 kapsułki Orzechów włoskich mam trochę - garść dziennie wystarczy? W co proponujesz wkomponować tę oliwę z oliwek? Pozdrawiam i wielkie dzięki Panowie za poświęcony mi czas! :)

Zapomniałem, jogurtu w takim razie dzisiaj już nie wszamię, zarzucę na noc tylko białko na odrobinie mleka zmieszanej w wiekszej ilosci wody, przegryzę do tego garść orzechów. Zamiast serka wciągnałem jakieś 150-200g kury z warzywami u kobity także nie jest źle! :)

Zmieniony przez - carrasco w dniu 2013-02-12 19:48:45

Węglowodany są paliwem dla skurczu mięśni. Jeśli robisz treningi aero, to nie ma potrzeby jadania ich przed. Ale jeśli jest to crossfit, to trening jest zbyt ciężki by organizm radził sobie bez glukozy. Ważysz 97kg, przy takiej masie trening zabierze Ci sporo cukru. Jeśli nie zadbasz o to, by w czasie treningu było paliwo, możesz zaliczyć np hipoglikemię i padniesz na pysk
A jeśli chodzi o nabiał, to poczytaj sobie o prolaktynie.
Oliwą polewaj warzywa.

Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2013-02-13 08:34:12

Co do Oliwy , większość taniej 15-20 złotych i podpisanych Extra Virgin to wał , kiedy Oliwa stała się popularna na taką skalę producenci robią wszystko by zarobić jak najwięcej , więc taniej niż 25 złotych solidnej oliwy nie kupisz , ja bardziej bym celował w Olej lniany .

Co do tłuszczy to niezwykle ważny makro składnik w diecie przy sportach wytrzymałościowych , po węglowodanach organizm właśnie sięga po energie do tłuszczy , a w SW węgle bardzo szybko przy intensywnym wysiłku się kończą .

PS- traktuj to jako ciekawostkę gdyż specem w odżywianiu nie jestem , i na pewno Morales w razie błędu sprostuj


Zmieniony przez - Tomasz1405 w dniu 2013-02-13 08:55:28

Tłuszcze generalnie są bardzo ważne dla funkcjonowania organów wewnętrznych. Bez ww da się żyć, bez tłuszczy nie. Oliwa nie jest zamiennikiem oleju lnianego. Bliżej nasion lnu składem są np orzechy włoskie ze względu na zawartość ALA. Dla mnie tak na prawdę najważniejsze są kwasy, EPA i DHA, których prawie zawsze mamy deficyt. Dlatego piszę wszędzie o tranie. Wyobraź sobie, że 60% mózgu to DHA. Tak samo oczy, neurotransmitery. Np dzieci którym podaje się odpowiednią dawkę tłuszczów z ryb lepiej się rozwijają, są bardziej kreatywne, lepiej widzą, lepiej przyswajają wiedzę, lepiej się koncentrują... itp. Nie będę tu całości dobroczynnego działania omega-3 opisywał, bo zabrakłoby czasu

Wywalam nabiał po przeczytaniu słowa prolaktyna Jak 2 razy w tygodniu golnę sobie kefir to chyba nic się złego nie stanie? Co z tą odrobiną mleka (100ml pełnotłuste) zmiesznego z wodą do białka? I boks kwalifikuje sie jako wysiłek aerobowy tak?

Zmieniony przez - carrasco w dniu 2013-02-13 17:06:37

Treningi sportów walki są bardzo ciężkie, więc ww przed. 100ml mleka Cię nie zabije, tak samo ten kefir. Pisze tylko byś nie przesadzał z twarogami.

Zależy od sposobu prowadzenia treningu ( charakteru ) , jego intensywności itd ...

Walka sama w sobie przebiega w procesach beztlenowych , stąd w przygotowaniach zaczynamy od pracy na bazą tlenową a kończymy na interwałach ( pracą beztlenową )

Więc jak masz techniki , powtarzanie i jakieś proste zabawy uczące chodzenia , uderzania itd to raczej wysiłek tlenowy .

Jednak kiedy masz sparingi , szybkie zmiany partnera , z dużego na małego i szybkiego , jakieś biegi bokserskie i różne finezje trenera będzie to raczej praca beztlenowa .