Misio0071
Witam. Od razu powiem, że nie wiem czy natrafiłem na odpowiedni dział, ale mam parę pytań i wole je zadać niż zachodzić w głowę co i jak. Mogę również niezbyt zwięźle opisać to na co szukam odpowiedzi tak więc z góry sory :). Staram się jeść ok. 3 normalnych posiłków dziennie oraz między posiłkami jakieś przekąski jak owoce lub szejk i stąd parę pytań. Rano wiadomo jem pieczywo razowe (co powiecie o tych steropianach, nie jestem pewny czy jest to na dłuższą metę warte jedzenia), warzywa, jakieś białko ewentualnie owoce, obiad różne ryby, zupy (zabielane naturalnym), kurczak, makaron lub ryż, kolacja ryby oraz białko, czytałem, że na wieczór dobre jest białko ponieważ w nocy jest łatwo przyswajalne i buduje mięśnie. Nie szukam konkretnej diety, po prostu chciałbym dostarczać organizmowi niezbędnych witamin, energii itp. ale nie chciałbym też przytyć. Biegam w miarę systematycznie, staram się codziennie chociaż wiem, że powinno się robić przerwę, biegam ok. 8 km wolnym tempem. Na siłownię się zastanawiałem, czy chodzić, ale postanowiłem i zamówiłem worek+rękawice i do tego mam osprzęt do wykonania pełnego treningu (drążek, ławeczka, hantle, sztangi, wolny ciężar itp.) tak więc w garażu robię znowu siłownię, którą swego czasu miałem. I teraz parę pytań. Moje szejki wyglądają trochę śmiesznie, więc nie wiem, czy mogę coś z nimi zrobić, czy są ok (od razu zaznaczam, że nie chcę brać żadnych odżywek, chyba, że mnie do tego przekonacie :p) 3 banany (opcjonalnie inne owoce), mleko 1,5%, łyżka miodu, nie wiem czy mam go pić o jakiejś konkretnej godzinie (przed snem chyba odpada bo dużo węgli) i czy mogę 2 razy dziennie, np. po bieganiu, i przed lub po siłowni (szejka robię blenderem). Czy lepiej biegać na czczo rano, czy wieczorem, czy to w ogóle nie ma znaczenia? I czy sądzicie, czy mogę sam się nauczyć w miarę boksować na podstawie jakichś linków na youtube ewentualnie porad z internetu (jeśli takie macie prosiłbym o podanie). Staram się i lubię być samodzielny, cenię spokój dlatego też nie chcę chodzić na siłownie (fitness cluby tak zwane). Zastanawiałem się także, czy mogę trenować na rzeźbę, ale nie wiem czy jest sens bez konkretnej diety. Oczywiście nie pije gazowanego, nie jem słodyczy itp :), ale lubię zjeść jajecznice, czy kurczaka z makaronem (słyszałem, ze rzeźba to ograniczenie węgli). Następne pytanie jeśli chodzi o gotowanie kurczaka. Nie mam tego czegoś do robienia na parze i zastanawiam się, czy smażenie kurczaka na patelni na oleju... czy to na pewno taki dobry pomysł, czy nie lepiej go robić w piekarniku albo na jakieś specialnej oliwie do smażenia. No i pytanie o crossfit, czy się z tym zmierzyliście i czy warto jest coś takiego poćwiczyć. Jest to na kondycje oraz na spalanie tkanki? Czy możecie z grubsza coś o tym napisać z własnego doświadczenia. Mam jeszcze jedno pytanie. Robiąc w domu pompki, podciągając się na drążku, biegająć od pewnego czasu robią mi się rozstępy. Nigdy nie brałem nawet odżywek, stredydów itp. zawsze mialem dobrą sylwetkę ale strasznie mnie to martwi, bo robią się nawet na kolanach. Wiem, że jest potrzebny kolagen do budowy skóry, w jakich potrawach mogę go znaleźć i czy polecacie jakis dobry krem. Nie tyję nawet szybko więc nie wiem skąd te rozstępy. Moja waga od dłuższego czasu oscyluje w granicach 85/86 przy wzroście 188. Dziękuję za cierpliwość i pozdrawiam. 
Krzysztof Piekarz
Gats 2
