Tabata+Aeroby+Trzenig silowy ? Dobre połączenie ?

Siemasz , pisze tu gdyz chcialbym poradzic sie znaowcow. No wiec moim celem jest redukcja tkanki tluszczowej , jak do tej pory przez ostatnie 4 miesiace przeplatalem treningi silowe z bigeaniem(9km=1godzina)i oczywiscie dieta , w stosunky 3-treningi silowe , 4-biegi w tygodniu . Z efektow jestem w miare zadowolony stracilem 6~7kg wagi z 89kg->82~83kg , okolo 3-4procent tluszczu . Natomiast w ostatnim czasie zauwazylem ze cos idzie nie tak , estetyka sylwetki nie porpawia sie zbyt znaczaco , pomyslalem wiec ze moze warto bylo by zmienic trening , chcialbym pozostac przy 3 trenigach silowych , lecz zwiekszyc intensywnosc treningow na spalenie tluszczu . Zastanawiam sie nad tym by z rana naczczo robic tabate (ćw. bieg bokserski) a w godzinach wieczornych 20-21 biegac tak jak poprzednio , badz zmienic to na bieanie interwalowe (marsz-szybki bieg 20s/30s).A w dzien trenigu silowego rano naczczo tabata a wieczorem trening zlozony z 4 obowodow po 8 cwiczen w kazdym na kazda znaczaca partie. Czy myslicie ze takie cwiczenia dadza mi oczekiwane rezultaty , chcialbym zejsc do 10procent tluszczu(marzenie ;D) i do jakich 78kg masy ciala przy maksymalnej ochronie miesni. Prosze o odpowiedz , za kazda jestem bardzo wdzieczny i czekam z niecierpliwoscia :) Pozdrawiam ;)

Zacznij od działu odżywianie i analizy swojej diety, tu może tkwić problem.