Nagły spadek czy to odwodnienie?

Miałem 2 luźniejsze dni od diety. Wcześniej (4tyg) trzymałem się sumiennie, regularne treningi, brak alko. Przez owe 2 dni nie jadłem w sumie kolacji. Wczoraj wypiłem sobie 4 piwka, trochę się zjarałem. Dziś się ważę i kurde 2,5 kilo mniej :O. Jak kto możliwe? Czyżby to wina odwodnienia. Ale nie chce mi się wierzyć, że od braku wody aż 2,5kg w doł poszedłem

a czemu nie? Ja jak zacząłem redukcję, to w tydzień mi 8kg zeszło wody. To odwodnienie, nic się nie martw... ale pamiętaj że od jarania i alko to ci mięśnie raczej nie urosną.

wahania 2 kg najbardziej moga byc i to z dnia na dzien

dokładnie :) ja na masie nie miałem przyrostów na wadze prawie wcale stałem cały czas w miejscu co tydzień 1 kg w dój jeden w górę i nawet niewiem kiedy poszło 4 kg do przodu i juz tak zostało .. na wage nie patrz nawet tylko na obwody i w lusto :P

pborek

dokładnie :) ja na masie nie miałem przyrostów na wadze prawie wcale stałem cały czas w miejscu co tydzień 1 kg w dój jeden w górę i nawet niewiem kiedy poszło 4 kg do przodu i juz tak zostało .. na wage nie patrz nawet tylko na obwody i w lusto :P

No właśnie też to zauważyłem. Powoli robią się zarysy mięśni a waga skacze. Raz 74,9 a po dwóch dniach 77,2kg. I po prostu zacząłem głupieć, bo nie wiedziałem co się dzieje.

spokojnie to norma :)

u mnie waha sie z dnia na dzien o 2kg minimum. czasem 3 nawet