Mam problem z Clenburixen

Witam mam 17 lat i ćwiczę już ponad rok. mam 170 cm wysokości i ważę 85 kg. Kupiłem Clenburixen bo chciałem spalić zbędny tłuszczyk z całego ciała i przy okazji wyrzeźbić sylwetkę. Problem jest w tym że biorę ten preparat już 15 dni i teraz są ferie to codziennie jestem na siłowni przez 2 godziny. Na siłowni robię rzeźbę i codziennie brzuch na koniec.
i po 15 dniach waże sie rano jest 80 kg czyli dobrze a ważę się wieczorem to znowu jest 85 kg . nie biegam bo ćwiczę codziennie na siłowni i to jest taki szybki i mocny trening. Nie spożywam zbędnych kalorii ale też specjalnej diety nie mam. Czy mi ktoś pomoże nie wiem czy na mnie to nie działa czy powinienem zwiększyć dawkę. Jeśli ktoś chce mogę dodać zdjęcia mojej sylwetki.

5kg roznicy to duzo. Przez noc wypocisz, wysikasz 5kg? Sprobuj z inna waga a co do clenburexin, jezeli nie czujesz jego dzialania to zwieksz dawke, ale stopniowo. 2h dziennie na silowni, codziennie, to co Ty tam robisz? Zajrzyj do dzialu trening.

Jeśli przed rozpoczęciem redukcji ważyłeś się rano na czczo i było 85kg, a teraz gdy ważysz się rano na czczo jest 80kg, to oznacza że schudłeś 5kg, czyli sporo. Jesli jednak wcześniej ważyłeś się wieczorem i ważyłeś 85kg, a teraz gdy ważysz się wieczorem również jest 85kg to nie schudłeś nic - proste.

Swoją drogą warto za redukcję zabierać się w sposób przemyślany. Chodzenie codziennie na siłownie i spędzanie na niej 2h w dugoterminowym ujęciu może przynieść niekiedy więcej szkód niż korzyści, podobnie jak odchudzanie się bez przykładania wagi do diety.

a nie wydaje CI sie ze 5kg w ranek i wieczor to duza roznica? ile trzeba zjesc wagowo i wypic, pamietajac ze czesc jest na bierzaco wydalana i czesc jest spozytkowana w bilansie energetycznym organizmu

wiele osób wazy się rano nago, a wieczorem w ubraniu (spodniach, koszulce) i biorą na to poprawkę... Poza tym przez noc tracimy sporo wody, dodając do tego poranną wizytę w toalecie przed ważeniem, różnicę można liczyć w kilogramach.

no dzięki wielkie ale od razu napiszę na siłowni robię dużo ćwiczeń i po prostu po treningu jeszcze brzuch i rowerek i tak naprawdę to tak leci 2 godziny ale trening robię taki że z siłowni wychodzę cały mokry i taki wypompowany także szkody mi to nie przyniesie. Nie zamierzam przesilać mięśni bo po feriach chce wrócić do normalnego treningu czyli siłka następny dzień bieganie i tak w kółko.

a to 5 kg to tak ogólnie normalnie to tak około 3 kg róznicy ale głównie chodziło mi o to że jak patrze na ciało to takiej różnicy nie widzę a 5 kilo poleciało.

Poza tym robisz duży błąd ćwicząc tyle na siłowni. To tyle ode mnie bo w sprawach magicznej utraty faftaq powiedział już dosyć sporo.

no tak 2 godziny to dużo ale to tak napisałem ogólnie 2 godziny a w praktyce to wychodzi 1.5 godziny tak około także to nie jest dużo i wydaje mi się że jest to bardzo dobre dla mojego organizmu bo mieśnie mam naprawdę dobrze rozwinięte np. Biceps 40 cm jest troche tłuszczyku ale łapa jest