Astma a leki...

Witam, mam na imię Michał 23 lata, astmę mam od 2 roku życia. Z czasem miałem wyrosnąć z astmy (do 21 roku). Biorąc leki od małego, non stop byłem faszerowany lekami. Lekko ponad rok temu postanowiłem schudnąć, przez 4 miesiące katowania się 0 efektów, po czym w necie wyczytałem, że leki na sterydach powodują blokadę, a co gorszę mogą powodować otyłość. Konsultacja z lekarzem, nic nie dała(zasugerowałem odstawienie), miałem wrażenie, że on poprostu lubi faszerować lekami, a mam porównanie, ponieważ w wieku ok 14 lat byłem przez miesiąc przepisany do innej poradni, lecz długo tam nie byłem, gdyż lekarz z miesjca kazał mi odstawić leki na pół roku, aby zobaczyć jak organizm na to zareaguje, a jak to matka nadopiekunicza, przekonana, przez poprzedniego lekarza, że leki są niezbędne, przepisała mnie tam gdzie byłem poprzednio.. Pomimo przeciwskazań leki odstawiłem, nie czułem, żadnej różnicy bez nich. Od marca 2012 do obecnej chwili schudłem 29kg(obecnie 81kg,wzrost 178cm) przy obecnej wadzę czuję się bardzo dobrze, żadnych problemów. Jak wiadomo astmatycy mają mniejszą pojemność płuc, od zdrowej osoby, więc jedyne ograniczenie, z którym walczę cały czas do wydolność np, podczas biegania (sprint 5min i muszę odpocząć), lecz przy ćw. siłowych żadnych problemów. Ogólnie mam bardzo słabą postać astmy, nie mam ataków duszności, jedynie podczas wiosny, gdy pylą np. trawy, kicham lub mam katar. A teraz do sedna sprawy :) byłem dziś na kontroli, powiedziałem, że rok temu odstawiłem leki, powiedziałem o swojej przemianie i czym to prawdopodobnie było zablokowane. Zrobił mi spirometrie(badanie pojemności płuc) wyniki bez zmian, takie same jak rok temu. Lekarz zadowolony z moich osiągnięć, przepisał mi inny nowy lek, którego nie brałem oparty na sterydach o nazwie "Alvesco 160" ;x

KU***, czyli ponowne faszerowanie, pomimo braku zmian po odstawieniu. I tutaj rodzi się moje pytanie, boję się, że cała moja praca pójdzie jak krew w piach...

Zmieniony przez - el_michalo w dniu 2013-02-18 14:03:41

Zmieniony przez - el_michalo w dniu 2013-02-18 14:08:10

Paradoksalnie leki są dla Twojego zdrowia lecz jednocześnie jak piszesz pchają Cię w otyłość, która spowoduje pogorszenie się jego stanu. Schudłeś dobrze, lepiej się czujesz świetnie. Musisz znaleźć jakąś linię współpracy z lekarzem prowadzącym żebyś miał dobrane takie leki aby temat astmy nie pogarszał się i jednocześnie mógłbyś swobodnie ćwiczyć i realizować się w tym co sprawia Ci przyjemność i wpływa na dobrą kondycję fizyczną oraz psychiczną.

rozumiem, ze poza tym masz lek wziewny przyjmowany w razie dusznosci? w najlzejszej postaci astmy jest to jedyny lek ktory sie stosuje, w nastepnej kolejnosci dolacza sie steryd w malej dawce. steryd mozna zastapic lekiem antyleukotrienowym.

tak zgadza się mam wziewny w razie duszności Ventolin, przez miniony rok, użyłem go tylko raz.

Zmieniony przez - el_michalo w dniu 2013-02-24 23:48:57