Moj plan tygodnia przedsatwai sie nastepujaco:
Poniedzialek:
8.00-16.10 szkoła(o 13.20 obiad w szkolnej stołowce)
16.30- jestem w domu jem 2gi obiad i zajmuje czas wolny przed treningiem przed kompem.
18.30/19.00-19.30-21.00 mam wolna kulanke z ziomkiem na sali.
21-22.30 jestem w domu jem kolacje,pomule przy kompie i ide spac.
Wtorek:
8.50-19.30 szkoła(13.20 obiad w szkolnej stołowce i bułka z warzywami i serem + grzesiek na projekcie z angielskiego od 15.30-19.30)
20.00 dom,podciaganie z programu 50podciagniec (aktualnie 5 dzien serii 12-15 podciagniec) no i po tym jem cos lekkiego i ide spac.
Sroda:
8.00-12.30 szkoła (12.30 obiad w szkolnej stołowce)
13.00-17.50 jestem w domu i spie/odpoczywam,jem i wychodze na trening.
19.30-21.00 jestem na treningu BJJ 20 km od mojego miasta w jednej z naszych filli gdize jest mocniejsza ekipa.
22.30 - jestem w domu.
Czwartek:
8.00-16.10 szkola(obiad o 13.20) i silownia na wf od 11.30-14.30 gdzie cwicze kettlem 16kg i robie kolejny dzien podciagania i co 2-3 tygodnie sprawdzam swojego maxa jesli chodzi o wyciskanie na lawce(aktualnie 78 kg )
reszte dnia spedzam w domu przed komputerem odpoczywajac badz tez robiac pompki.
Piatek:
8.00-17.00 szkola (tutaj obiad mam okolo godziny 11 gdyz od 8-12 mam zajecia na szkolnej kuchni zwiazane z moim kierunkiem "kucharz" i jemy to co akurat przygotujemy i na cale szczescie w tej chwili jestesmy na miesach i przygotowujemy cale dania obiadowe)
17.30-18.00 jestem w domu jem obiad i wychodze na basen.
19.00-20.00 jestem na basenie po za miastem w tym samym miejscu co treningi ze wzgledu na saune w cenie w ktorej spedzam 2 serie po 10 minut. a po za tym robie 10 basenow gdyz na wiecej juz nie mam sil po tygodniu treningow .
Sobota i Niedizela :
11.00-21.30 (obiadjestem w pracy na kuchni tak wiec caly dzien z glowy . wstaje o 8 ide spac o 23.
kazdy dzien rozpoczynam od 1.5 szklanki wody na pobudzenie jelit sposobem poradzonym przez sp. ciotke. a nastepnie sniadaniem skladajacym sie z przewaznie wazywa/owoca kakaa/mleka z musli i serka homogenizowanego. nastepnie poranna kupa i prysznic. bez tych czynnosci nie ruszam sie z domu. Cos kolo 10.40 jem banana,batona i dan mleko jako 2 sniadanie. Kazda kolacje staram sie jak najszybciej zjesc aby nie miec problemow podczas snu wiec niekeidy jest to ten banan ktorego zjadam po kazdym treningu.Codziennie pijam rowniez kubek czerwonej i zielonej herbaty, a kazdy treining zaczynam od rozgrzewki,rozciagania eksplozywnego , konczac go na rozciaganiu statycznym. Suple ktore zaczalem brac to BCAA+Glutamina treca,GABA treca oraz vitaminy i mineraly Olimpu i biore je w nastepujacy sposob.
Rano po sniadaniu- 1 tab bcaa+glutaminy,1 tab vitamin.
przed treningiem- 2 tab bcaa+glutaminy
po treningu- 2 tab bcaa+glutaminy
wieczorem 30 minut przed polozeniem sie spac-
2 tab GABA,1 tab bcaa+glutaminy,1 tab mineralow.
Sadze ze to na tyle wiec przejde do sedna.
W przedstawiony wyzej sposob cwicze drugi miesiac i dochodze do wniosku ze mimo wszystko jest to za duzo dla mojego organizmu gdyz 2-3 razy w tygodniu spotykam sie z glownym objawem oslabienia czyli krwotokiem z nosa.Ten plan wydukalem sam i mial on mniejwiecej zakladac to aby moje cialo pracowalo ale poszczegolne miesnie nie byly obciazane codziennie.Pierwotnie w poniedizalek przed kulanka mialem robic piramide po niej pompki 5.10.15 czyli 5 pompek na jeden rece 10 na uchwytach do pompek i 15 z rekoma na pilce do kosza. sroda rano przed szkola trening z kettlem 16 kg a piatek tabata-burpress. Ponad to codziennie rano chcialem wstawac rozgrzac sie , pocwiczyc cos pod cardio ,porobic brzuszki i porozciagac sie ale niestety odpuscilem to aby nie pasc a poranny trening mial byc wlasnie elementem wspomagajacym prace organizmu przez caly dzien oraz elementem regeneracyjnym w planie.
Niestety nie sprawdził się on tak jakbym chciał okazał sie za duzym wyzwaniem dla mnie i postanowilem prosic kogos o pomoc w ulozeniu albo polaczeniu poszczegolnych treningow abym mial efekty (sila eksplozywna,kondycja,rzezba :P ) w zwiazku z nadchdozacymi cieplymi dniami zaczynamy rowniez z kolegami streetworkout od podstaw oraz czekam na wyplate aby zakupic dobre obuwie do biegania zig-tech reeboka wiec co za tym idzie bieganie(biegam w nastepujacy sposob - zbiegam z 1.5km gorki i podbiegam pod nia aby nastepnie pobiec 700m do najwyzszych schodow w miesie gdzie robie cos podobnego jak z gorka tyle ze 2x na dol gora max speedem i calosc powtarzam 3 razy.)
Podsumowujac prosze o pomoc w ulozeniu planu treningowego majac do dyspozycji :
-pilke gimnastyczna
-pas bjj
-drazek
-kettlebel 16kg 1szt
-rekawice bokserskie
-worek bokserski na wf w czwartek
-uchwyty do pompek
-kolko gimnastyczne
-uboga silownie w szkole dostepna rowniez po lekcjach zaopatrzona glownei w laweczke , oraz hatnle z dobieranymi ciezarami , kettlebel 16kg 1szt,drazek,drabinka gimnastyczna ,worek bokserski.
-place zabaw
W celu uzyskania :
-sily eksplozywnej
-techniki
-kondycji
-rzezby(tu nie koniecznie musi byc super ale wiadomo ze jak widzi sie efekty rowniez wizualnie to lepsza motywacja: D )
Przy treningach bjj w poniedzialek i srode o podanych wyzej godzinach ktore najbardziej odpowiadaja mojemu planowi szkolnemu oraz we wtorek o 18 zaraz przy moim domie oraz podobnie w piatek. lecz te dni nie sa rowniez oblegane przez ludzi przy ktorych moglbym sie czegos nauczyc a glownie przez nowych klubowiczow nieposiadajacych jeszcze GI.
Oraz prosze o dobor odzywek miesiecznie max 200 zl.
Zmieniony przez - radoch w dniu 2013-03-05 07:25:13