Wziąłem sie w końcu za siebie i zacząłem ćwiczyć.
Szóstka weidera jakoś mnie nie przekonała, ale znalazłem takie ćwiczenia
no i tu pojawia sie kilka pytań:
- czy ktoś z was je robił? jeśli tak to jak sie sprawdziły?
- czy myślicie że mozna robić to codziennie? robie od ok. tygodnia i nie czuje jakiegoś przemęczenia czy czegoś podobnego ale nie wiem jest odpowiednie zeby robić takie ćwiczenia codziennie( może czas na regeneracje jest za krótki? czy cos..)
ps. efekty lekkie ale już zaczynam widzieć ;p
z góry dziękuje za odpowiedzi ;)
pozdrawiam