dwa trenningi aerobowe dziennie

Witam

Mam takie pytanko. Czy ma jakies uzasadnienie robienie dwoch trenningow aerobowych dziennie - rano i kolo 17-18?
Czy nie bedzie to zbytnim obciezeniem dla miesni?

za odpowidzi dziekuje

Zależy od kondycji i wytrenowania. bieganie czy rowerek i jak długo?
Od dawna ćwiczysz?

Zmieniony przez - shocker w dniu 2013-03-07 14:48:25

Zmieniony przez - shocker w dniu 2013-03-07 14:48:56

Zaczne od poczatku:) waze ponad 100:) przy wzroscie 182- cale zycie ciagnelo mnie do sprotu wiec cwicze ogolenie od zawsze:) ale, ze jestem typowym endrofikiem wiec jestem no jak waga wskazuje duzy :). Jesli chodzi o cwiczenia to rowerek i skakanie (bez skakanki) pajacyki, jak to nazywam plywanie na sucho:) czyli wszyskie wymachy rekoma:). Trenning ogolnie kolo 1h 15 minut ogolny. Podczas trenningow czuje sie swietnie i po tez ale wstajac rano czuje sie cholera jak pijany-i nie chodzi tu o standardowe poranne problemy ze wstawaniem. Dodam ze po trenningu wieczoranym jem niewiele- z reguly bulka grahamka z kawalem miecha i warzywami. Sama ilosc trenningow - nawet 2 dziennie mnie nie przeraza juz teraz bo wytrzymalosciowo daje rade tylko nie wiem czy np nie jest sensowniej zrobic jeden dluzszy rano ( wstac np pol h wczesniej). Jest to maly problem bo na 8 chodze do pracy ale mysle ze tym razem sie uparlem by byc szczuplym:). I tak rozwazam czy lepiej 2 kolo 1h kazdy czy jeden dluzszy

nie ma większego sensu, zwłaszcza jeżeli mówimy o wysiłku aerobowym.
Taki zabieg w wielu wypadkach bardziej zaszkodzi niż pomoże.

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2013-03-07 15:10:36

Ale jednak do 100 dobiłeś czyli tego ruchu było mniej. A mógłbyś się określić jaki masz poziom bf?

Jeżeli chodzi o tego typu treningi areobowe to ja nie widze problemu.

A nie myślałeś konkretniej do tego podejść?
Mam na myśli trening siłowy + bieganie, diete ułożyć.

dobilem do setki jak mialem 15 lat:) ale to moje beznadziejne odzywianie. np dlugi czas jezdzilem rowerkiem w domu i do tego wypijalem 2 puszki piwa:) wiem kretynizm ale dopiero teraz madrzeje gdy mam ponad 30 :) . biegac nie moge- mam totlanie rozalona kostke- efekt fizycznej pracy jaka wykonwyalem za czaswo studenckich -silownia -moglym sie zastanowic ale niestety mam problem ze stawami :) ( ladnie brzmi na trzydziestolatka :) ) Jesli chodzi o poziom tluszczu wdl badania jakie sobie zrobilem ostatnio to 26 % - nie wiem jaka jest tego dokladnosc ( nie wiem jak sie metoda nazywa ale cos zwiazanego z przewodnoscia elektyrczna) ale spadaek wagi o 4 kg zaowocowal spadkiem 1% wdl tej metody - co mnie zdziwilo. Problem z moim zywieniem do tej pory byl taki ze raczej jadlem jeden mega posilek dziennie po pray - kolejna madrosc ale tak mi bylo najwygodniej a glod mi nie doskwieral do godziny conajmniej 18 :) pozniej juz byla bomba kaloryczna. Byl tez alko ale juz jest coraz mniej :)

piwo po 18 roku :)

zbieram informacje wszyskie, zmienia styl zycia i nawyki zywieniowe, suplementuje sie - i jakby mi ktos powiedzial ze bede jadl np baily ser:) to bym powiedzial ze go bog opuscil- teraz wszystko sie zmienia i mam nadzieje ze ku lepszemu ale wiele kwestii musze sie jeszcze dowiedziec, doksztalcic

BIA metodą dokładną do pomiaru tłuszczu nie jest, jeżeli mowa o aerobach 2x dziennie - tak jak napisałem, o diecie poczytaj w postach podwieszonych, o treningu w odpowiednich działach. Suplementy zapewne na tym etapie zbędne, jak i białego sera jeść nie trzeba.

Poznaje sie z tym forum dopiero ale z pewnoscia wszystko czytac bede:) dzieki za odpowiedzi.