Do tej pory nie ćwiczyłem zbyt regularnie (2-3 m-ce , kilka mieięcy przerwy powrót i tak w kółko) aczkolwiek zawsze coś tam tej siły było i sylwetka nie była najgorsza. Dieta to podobna bajka... Jednakże udało mi się dosyć solidnie zapuscić więc z postanowieniem noworocznym wziąłem się w końcu za siebie od 2 stycznia tego roku, a wygląda(ło) to tak:
waga początkowa: 105 kg
wzrost: 185 cm
pas: 100 cm
udo: 66 cm
łydka: 42 cm
klatka: 108 cm / 113 cm
biceps: 36 cm / 39 cm
Dieta w moim najogólniejszym zarysie ze względu na beznadziejne godziny pracy ( 3 zmianowo na 4 brygady) w tygodniu wygląda mniej więcej tak:
Przykładowo
Środa DT (praca od 6 do 14)
5.00
jajecznica z 3 jaj + skibka chleba o niskim ig
8.30
2 x serki wiejskie
12.00
jakis owoc (banan, 1/2 grapefruita)
15.00
makrela
15.30
trening (plecy, biceps)
17.00
200g tataru (zóltko, ogórek, cebula - klasycznie
20.00 twaróg półtłusty + szczypiorek
Czwartek DNT (praca od 6 do 14)
5.00
2 skibki o niskim ig z gotowanym kurczakiem, sałatą, papryką, pomidorem
8.30
serek president z rzodkiewką + 2 skibki
12.00
owoc
15.00
ryż brązowy, filet z kurczaka podsmazona na oliwie z oliwek, mrozonka na parze (kalafior,brokuł,marchew)
18.00
Sałatka (sałata lodowa, papryczka chilli, got. piers z kurczaka, mieszanka meksykanska bonduelle (kukurydza groszek papryka) jogurt typu greckiego light 3,5% tłuszczu
21.00
serek wiejski
Piątek DT (praca od 14 do 22)
9.00
jajecznica 3 jaja + szczypiorek, pomidor
10.00
trening (barki,nogi,brzuch)
12.00
ryż brązowy, mrożonka (fasolka żółta,zielona, marchew) got. filet z kurczaka
13.00
jakiś owoc
16.30
tuńczyk,sałata lodowa,mieszanka meks. bonduelle, j.grecki 2 skibki o niskim ig
20.00
1/2 pomelo
23.00
serek wiejski
Sobota DNT (praca od 14 do 22)
9.00
kanapki z kurczakiem i warzywami (2 skibki)
12.00
ryż,filet z kurczaka, mrożonka na parze
13.00
banan
16.30
2 x serek wiejski 2 skibki
20.00
jabłko
23.00
grapefriut czerwony
Niedziela DNT (praca od 14 do 22)
9.00
pasta jajeczna z 3 jaj (szczypiorek, odrobina majonezu) + 2 skibki
13.00
rosół + pierś gotowana
16.30
pstrąg wędzony + 2 skibki
20.00
1/2 grapefruita
23.00
serek wiejski
Poniedziałek DT ( praca od 22 do 6 )
10.00
płatki owsiane z orzechami, rodzynkami, itp z mlekiem
12.00
Trening (klatka,triceps, brzuch)
14.30
tatar 200g + 2 skibki
17.30
ryż brązowy, kurczak, warzywa
20.30
łosoś 200g + 2 skibki
00.30
Twaróg + szczypiorek + 2 skibki
04.00
garść orzechów włoskich
07.00-07.30
sen
Wtorek DNT (praca od 22 do 6)
15.00
2 x serek wiejski
18.00
makrela + 2 skibki
21.00
ryż kurczak warzywa
00.30
Twaróg + papryczka chilli + 2 skibki
04.00
1/2 grapefruita
07.30
sen
... no i sroda czwartek wolne
i tak to mniej wiecej wygląda tylko pory jedzenia mi sie zmieniaja ale głownie bazuje na tych składnikach. aha jeszcze ze dwa razy w tyg po treningu bieg po ok 10 minut :)
i tak 3 lutego pomiary:
waga: 101 kg
wzrost: 185 cm
pas: 96 cm
udo: 66 cm
łydka: 42 cm
klatka: 109,5 cm / 115,5 cm
biceps: 37 cm / 41 cm
do diety dorzuciłem:
Białko Scitec'a - 100% whey isolate 2 kg bananowe (swoja droga pyszne i rewelacyjne wrzucałem je np w pracy pomiędzy posiłkiem a końcem pracy tam gdzie zazwyczaj miałem jakis owoc)
oraz
Aminomax 6800 160 caps ( w DT 6 caps po treningu, a w DNT 2 x po 3
i nadszedł czas na pomiar z 3 marca
waga: 98 kg
wzrost: 185 cm
pas: 93
udo: 66 cm
łydka: 42 cm
klatka: 112 cm / 117,5 cm
biceps: 38 cm / 42 cm
do tego poszła siła i ogólna poprawa sylwetki bardzo na PLUS +++
i teraz z początkiem marca zakupiłem
Treca - Whey pump x treme 1.8 kg
- Cm3 1250 360 caps
- S.A.W 200g
wiadomo whey pump jako uzupełnienie diety
cm3 w DT przed i po treningu po 4 caps
w DNT rano i wieczorem po 4 caps
Piła 30 min przed treningiem
ufff... troche sie rozpisałem no i teraz pytanie do Was drodzy forumowicze :) jak to Waszym zdaniem wszystko wygląda? co byście zmienili? Jakieś rady ? Pytania ?
Pozdrawiam i dziękuje za wszystkie konstruktywne wypowiedzi :D