Łydki - kilka pytań

Cześć, posiadam siłownie domowej roboty, w srody w ramach zajęć wychowania fizycznego uczęszczam na siłownię.

Nie wiem ile razy w tygodniu ćwiczyć łydki i czy mój ułożony program jest właściwy - zależy mi na łydkach takich jak na załączonych zdjęciach.

http://imageshack.us/g/14/48125552787847058924212.png/

Obecnie ćwiczę to tak:
a)30 wspięć na palcach na obu nogach na krawędzi schodów - 5 serii - bez obciążenia
b) 15 wspięc na palcach prawej i lewej nogi osobno, 4 serie - bez obciążenia, ale mogę wźiąć hantle po 15 kg.

przeplatam te ćwiczenia: mam na myśli robię ćwiczenie a) 30 sekund przerwy i robię ćiczenie b)

Następnie kładę sobie sztangę na kolanach z obciążeniem 40kg i robię 4 serie po 30 spięć siedząc. Około minuty przerwy między każdą serią.

Za każdym ćwiczeniem czuję pieczenie po 20 powtórzeniu.

Teraz uwaga: Ćwiczę od środy do niedzieli codziennie takim treningiem i nie czuję zmęczenia!!! Czytałem, że trening na łydki jest udany gdy rano nie mogę się ruszyć. Oczywiście robię to w pełnym zakresie ruchu, maksymalnie do góry i maksymalnie do dołu.

Czy coś robię źle? Zależy mi na takich łydkach jak na obrazkach.

Obecnie mam 185 wzrostu i 83 kilogramy wagi. Nie należę do jakiś siłaczy. Poprostu jestem dobrze wysportowany - gram w tenisa. Wszystkie mięśnie mam dość dobrze rozbudowane. Wszystko mnie zadowala tylko nie łydki.

Pozdrawiam i proszę o porady






Zmieniony przez - lukeusz w dniu 2013-03-17 11:34:00

takim systeem starczy jak 2 razy w tyg lydy zrobisz

Teraz uwaga: Ćwiczę od środy do niedzieli codziennie takim treningiem i nie czuję zmęczenia!!! Czytałem, że trening na łydki jest udany gdy rano nie mogę się ruszyć. Oczywiście robię to w pełnym zakresie ruchu, maksymalnie do góry i maksymalnie do dołu.
za duzo mozliwe ze sa przetrenowane, zakres rucu OK

Czy coś robię źle? Zależy mi na takich łydkach jak na obrazkach.
ganetyki nie oszukasz, zerknij na lydke wolfa...

Zwiększ obciążenie. Robisz za często. Łydy 1-2x w tygodniu MAX, 2 ćwiczenia po 3 serie wystarczą zupełnie. Wspięcia na palce rób ze sztangą, zwiększ obciążenie na sztandze w tym ćw. siedząc i będą 2 gotowe. Robisz 3 serie, ale nie do momentu poczucia swędzenia w łydce, bo facet jesteś a nie panienka, tylko kończysz serię wtedy, kiedy już nie jesteś w stanie stanąć na tych palcach ani razu więcej. Ja tak robię od 2 tygodni i jestem bardzo zadowolony, już efekt treningu widać, mały, ale widać

A poza tym Emil Kaleński w naszym dziale powiedział mi, że łydki są najbardziej uzależnioną od genetyki partią, niestety.

Zmieniony przez - DreamEvil w dniu 2013-03-17 12:02:49