Sprawa wygląda tak: nadszarpnęłam sobie dół pleców przy MC. Bolało nieźle. Ból ustąpił w dużym stopniu po ćwiczeniach dla połamańców zaordynowanych przez Szefową i solidnej porcji maści rozgrzewającej. Ale nastąpiło zatrzymanie wody w organiźmie. Szefowa zaleciła udanie się do chiropraktyka - mam umówioną wizytę na przyszły tydzień. Problem polega na tym że opinie jakie usłyszałam na temat takiej osoby są kompletnie rozbieżne od - pomoże, do - zaszkodzi. Jeżeli ktoś z forumowiczów chadzał do takiego mędrca i może podzielić się opinią była bym naprawdę wdzięczna.
Pierwszy raz (oprócz Targowiska) piszę w innym dziale. Mam nadzieję że nie dostanę zyebek od moich szanownych Opiekunek