Muszę koniecznie przytyć , mam dość słuchania że jestem chudy. Przeczytałem większość artykułów na sfd dotyczących odżywiania się i po miesiącu chodzenia na siłownie i w miarę częstego jedzenia waga nie poprawiła mi humoru, widać że jest progres ale jest on zbyt mały.
Ważę 74kg Mam 18 lat i 184 cm wzrostu.
Moja nowa dieta miejmy nadzieje niesąca nadzieję na zwiększenie cielska wygląda następująco:
Nie pokazane na niej są takie rzeczy jak warzywa/owoce czy napoje do posiłków.
Wystawiam to w celu zwiększania motywacji do trzymania się jej dzień w dzień przez pochwalenie czy też ewentualną poprawę.
Jedynie jaką widzę w niej wadę to to że nie bardzo umiem wymyślić inne odpowiedniki danego posiłku jak np. wymienić jajka czy ser biały, jeśli się nie da to czy codzienne jedzenie tego nie ma jakiegoś negatywnego skutku ?
Bardzo proszę o odpowiedź.