Szacuny
43
Napisanych postów
5517
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
54876
Jako iż w kulturystyce po przykładowym solidnym treningu klatki i tricepsa należało by odpocząć w zależności od różnych czynników, około 3 do 5 dni żeby znów katować klatę.
Jak to jest w crossficie ?
Wczoraj zrobiłem sobie "Cindy" i mam dosyć mocne zakwasy głównie na nogach. Chciałbym już iść na trening (i pójdę tak czy inaczej). A jako że jaki plan by nie dobrać, to wiadome jest to że w crossficie angażujemy całe ciało.
Pytanie więc brzmi. Trenować mocno pomimo zakwasów, i być przekonania że nic nie ma prawa się stać i poprostu tak musi być ?
Czy czekać aż zakwasy/ból mięśni zejdzie do niskiego poziomu ;)
Szacuny
97
Napisanych postów
23860
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
147326
Fuuun
Zakwasy to mikro uszkodzenia tkanki mięśniowej powstałej pod wpływem obciążenia treningowe , wszystko zależy czy ty po prostu czujesz nowy impuls , czy wykonałeś trening nieadekwatny do swojego poziomu i są t rozległe boleści mięśniowe . Jeśli to pierwsze śmiało trenuj , jeśli to drugie wypocznij , zrób bicze wodne w formie ciepło/zimno , dobre jedzenie i sen , gdyż w skrajnym wypadku może dojść do rozpadu tkanki mięśniowej i uszkodzenie nerek .
Jednak to czarna wersja " ostateczna " ale też często spotykana , zwykłe boleści mięśniowe " czucie po pracy " są jak najbardziej normalne !
Szacuny
4
Napisanych postów
2746
Wiek
41 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
13269
Dokuczajace zakwasy mozna zwalczyc dobra rozgrzewka(skakanka,pajacyki,mobility warm up,dynamiczne rozciaganie,secyficzna rozgrzewka,pod cwiczenia w WODzie)a po WODzie robisz rozciaganie,przed treningiem dobre jest jeszcze foam rolling(obczaj jutuba),no i slyszalem od kilku crossfiterow,ze rozciagaja sie przed snem,wiec moze popracuj nad tym,w dni wolne od treningu tez mozesz sie rozciagac,druga sprawa to dieta,lub pierwsza
Takze po sobie wiem,ze 10-15 minutowa rozgrzewka,nawet po ciezkim dniu w pracy(12 godzin),pomaga mi w treningu.
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Wiek
38 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
47
Ooo właśnie dokładnie tego szukałam. Jak nie być leszczem, kiedy dopiero zaczynasz przygodę z cf, a z treningu na trening zakwasy i ból to mniej więcej pasmo ciągłe (dodam, że mam marton w nogach, ale te bóle mają się do siebie nijak_. pzdr! No cóż, kontynuujmy! :D