Dziwna sylwetka

BPL-G oczywiście że tak, za namową kolegów przeczytałem posty dotyczące diety ale to wszystko jest dla mnie czarną magią. Jeśli przestrzeganie kilku głównych zasad zbliży mnie do sukcesu to jak najbardziej podejmę się tego

https://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html


co jest dla Ciebie niejasne ?

a jego brzuch to normalna sprawa? wyglada jak by byl nienaturalnie wydety.

Oj, jeszcze nie widziałeś wydętego brzucha;) Normalny bandzioch człowieka nie przywiązującego wagi do diety, nie mów jakby był jakims mutantem z ,,Drogi bez powrotu"

Panowie bez farmazonów i straszenia autora tematu

Praktycznie nie dowiedziałem się żadnych konkretów. Nie zamierzam ustalać sobie diety co do kalorii i schematów które są podawane w podpiętych tematach bo nie mam w planie zostania kulturystą. Chcę sobie po pracy ćwiczyć i zrzucać wagę ale bez przesadyzmu. A czy to że ćwiczę na siłowni 3 dni w tygodniu nie powinno wpłynąć na redukcję tłuszczu który jak widać zalega tu i ówdzie?
Wstępnie myślałem jak to rozplanować i ustaliłem 6posiłków dziennie. Jak uchronić się przed monotonią w diecie?
7:00 śniadanie zostawiam bez zmian, kanapki z wędliną lub parówki
10:00 kanapka + owoc
13:00 twarożek + orzeszki
16:00 rezygnuję z ziemniaków na rzecz ryżu, kaszy i makaronu
19:00 płatki owsiane na mleku / chleb pełnoziarnisty z dżemem /rybka
21:00 twarożek
Do tego planuję dorzucić skakankę i bieganie. Czy pozwoli mi to na ograniczenie brzuszka?

Zmieniony przez - StrychowyWyciskacz w dniu 2013-03-28 22:44:39

Śniadanie masz mega lipne. Ja też nie zamierzam zostać zawodowym kulturystą, a jednak jem według schematów a moja dieta jest bardziej określona niż nieokreślona. I szczerze mówiąc, przez 8 miesięcy bez schematu żywienia miałem wybitną stagnację i byłem przekonany, że w moim przypadku jest po prostu niemożliwe by dobrze wyglądać, a tu proszę! w 4 tygodnie mam lepsze efekty niż w poprzednie 8 miesięcy. Więc na twoim miejscu bym się zastanowił, czy schematy żywieniowe są tylko dla kulturystów

Poczytałem różne artykuły i w każdym jest co innego. W jednym czytam aby jeść dużo nabiału itp a w kolejnym żeby wyrzucić nabiał. Tak jak widać na zdjęciu mam dobrą przemianę materii i jestem szczupły - tylko ten brzuch który jak widzicie jest bardziej napięty niż wiszący tłuszcz

Też podobnie wyglądałem po pół roku treningu i uznałem, że najważniejsze to najpierw zrzucić tłuszcz.. Nawet nie stosowałem żadnej diety, jedynie 0 fast foodów, słodyczy i ogólnie jadłem o 25% mniej niż zwykle, a ostatni posiłek o 19.30.. do tego codziennie 10 min biegania (zima była więc te 10 min to sobie biegałem w miejscu w domu xD). w 3 miechy schudłem 9 kg. więc nie tak wiele znowu trzeba