problem z podciąganiem

nie mogę na szybkość, pełna perfekcja ruchu musi być ;) odchylam się, może na filmiku nie widać ale to robię. jakbym tego ni robił to bicek padłby bardzo szybko ;)

Hm jakbyś mógł podać nazwę art bo szukałem i nie znalazłem ;(



Zmieniony przez - don juan w dniu 2013-03-27 23:36:54

A kto powiedział że dynamiczny ruch będzie błędny technicznie??

Pytanie jest - czemu mają służyć te Twoje podciągnięcia. Robisz je dla własnej satysfakcji, czy szykujesz się do zaliczenia jakiejś sprawnościówki?

A artykuł wisi o ile dobrze pamiętam w podwieszonych w dziale sportów siłowych. W treningu dla zaawansowanych też go znajdziesz - wystarczy poszukać.

https://www.sfd.pl/Trening_wyciskania_wielokrotnego_na_maks._ilosc_powtórzen-t793523.html

natomiast jrsli chodzi o Twoje podciąganie to robisz błędy; szczególnie w górnej fazie; zginacz tułów łamiąc przy tym pozycje techniczną, pracujesz też w jakiś sposób rękami i barkami.

bylem po treningu po szamie i miałem 16 kg na pasie ;) dziki za link

robie pod testy ale moje 30 chce zrobić dla satysfakcji ;)

Zmieniony przez - don juan w dniu 2013-03-28 22:41:39

tylko pytanie która metodę wybrać :) metoda progresji ? czy tabata ? czy może cisnąć na maksa na każdą serię ?

Również myślałem o rozłożeniu na tydzień:
-pon: na szerokość barkó
-środa:wąsko
-pia: na szerokość barków


jakie ćwiczenia wrzucić na te ręce ? myślałem o pompkach, plus kettle na wytrzymałość. Moje kolejne pytanie: czy lepiej jechać na wytrzymałość z 16kg z którą nie mam problemu czy może z 24kg która generuje mi jakiś opór ?

rozplanuj sobie w czasie abyś mógł wykonać kilka, a przyajmniej nie tylko jeden taki mikrocykl.

również myślałem nad armstrongiem hmm

Nie unoś braków do uszu.

Podnoś się bez obciążenia przykładowo 4 serie po 10 powtórzeń w krótkich odstępach czasu wtedy wyrobisz kondycje, mięśnie się przyzwyczają do takiego ruchu i po jakimś czasie będziesz się podciągał dużo razy. Jak zobaczysz że te 10 razy w seri nie sprawi Ci problemu to zwiększysz ilość o 1-2 powtórzenia. Ja robiłem taką metodą i potrafię się podciągnąć 21 razy nachwytem. Przy podciągnięciu ściągaj łokcie w dół bo ewidentnie jeśli męczą Ci się bicepsy a plecy nie, to znaczy że masz złą technikę.