od jakiegoś 1,5 miesiąca próbuje masować - ułożyłem w tym celu diete, przestrzegam jej jak tylko mogę.
z 82-3kg zrobiło mi się 85kg w 2 tyg, teraz balansuje między 86,1 a 86,8
jakieś przyrosty widać niby - w łapce 1,5cm przybyło, klatka jak zawsze była żałośnie płaska, tak teraz troche ją nabiło. jednak mam wrażenie że strasznie mnie zalało...
poniżej wklejam link do mojej "diety":
nie zawsze na 100% sie jej trzymam, posiłkiem przedtreningowym jest obiad domowy, więc wiadomo jak to jest, do tego ciezko mi z rana zjeść jaja bo nie zawsze zdąże je ugotować to rozkładam piers. do tego nie mam kiedy zjeść tych 150g ryżu więc może jem za mało? prace mam taką ze nie zawsze mam czas więc, ryż miele i wypijam jak shake'a, do tego w pracy zjadam 4kawałki chleba białego ( wiadomo kanapka z piersi ) - wszystko zeby było poręcznie i szybko
wzrost: 186cm
waga(aktualna): 86,5
typ: endo
staż: 4 lata z długimi przerwami
suple: bcaa, daa, zmaa, kreatyna
cel: dobrej jakości masa ( z naciskiem na klate )
dodatkowe info: nie cwicze siadów - jak tylko robie przysiady dolna częśc kregosłupa zaczyna mnie napier***
jeżeli chodzi o trening to trenuje split 3x w tygodniu
prosze o pomoc :D
Zmieniony przez - kokotim w dniu 2013-03-27 20:58:23