SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak to w końcu jest z tymi aerobami?!

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1409

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 248
Witam,
post niby pierwszy, konto nowe ale nie jestem zielona w temacie, korzystałam z sfd już bardzo dawno temu, zarówno coś tam się udzielając jak i mnóstwo czytając ale nie mogę odzyskać hasła do poprzedniego loginu stąd start zupełnie od zera.
Ale do meritum:

Nurtuje mnie pewna rzecz, w zasadzie to nawet mocno skonfrontowałam się ze znajomym na siłowni w tym temacie: od jakiegoś czasu jestem na redukcji, w zasadzie to idzie bardzo dobrze zostaje tylko ostatnia wycinka i w związku z tym po każdym z treningów siłowych robiłam aeroby jednostajnie na miarowym tempie przez 60 minut (dieta jest ofc)
Hiitu się zawsze bałam-głównie ze względu na to, że łatwo zrzucam a wolno nabieram masy i nie chciałabym popalić mięśni z trudem zresztą wypracowanych. Natomiast to powstaje pytanie: jak zmaksymalizować efekty spalania podczas aerobów aby dalej palić? Bo organizm się w jakimś tam stopniu adaptuje (a może nawet w bardzo dużym stopniu) do wysiłku i nie jest on już tak skuteczny-czasu przecież nie zwiększę bo powyżej godziny to będzie już przesada, kcal z diety już nie utnę bo obecnie jestem na 1g węgli na kg masy ciała już tylko (z ladowaneim co 5 dni)
Otóż kumpel twierdzi, że powinnam przerzucić się na hiita 20-30 minutowego aby coś ruszyć do przodu. Bo moje ciągłe robienie aerobów na orbitreku przez godzinę jest już o kant tyłka potłuc (na masie też robiłam aero 3 razy w tygodniu po 30 minut, żeby %bf nie skoczył za dużo)
A ja się zasatanawiam czy muszę-przecież tempo spalania jest zależne od poziomu glikogenu także, którego ja w zasadzie nie mam przy mojej ilości ww (uzupełniany po ładowaniu raz na 5 dni) no i aeroby powinny mimo wszystko być skuteczne. Zresztą kulturyści robią naprawdę monotonne aeroby nawet na ostatniej wycince tuż przed zawodami a nie biegają interwałów.

Ale też zaczęłam się mocniej nad tym zastanawiać-teoria z adaptacją jest nawet logiczna. Czy powinnam przemóc się do hiita chociaż na tydzień, dwa aby przełamać obecny reżim treningowy i zaszokować organizm a może dalej spokojnie robić swoje godzinne aerobki?
Ta ostatnia docinka jest naprawdę ciężka, ostatnie %bf nie chcą spadać już tak ładnie a mięśni mi szkoda...

Będę wdzięczna za wszelkie odpowiedzi

Eat clean, train dirty

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 396 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7092
hitt + bcaa i wegle proste (?) moze pomoga w zrzuceniu i zachowaniu miesnia.

aczkolwiek moze warto zmienic rodzaj aero? z orbitreka na wioslarza, bierznie, moze cos w terenie. trening naczczo albo jakis spalac ?

Nie próbuj zrozumieć
wszystkiego,
bo wszystko stanie się
niezrozmiałe...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 30 Napisanych postów 120 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3237
ja bym bierznię polecił, na pewno zadziała .....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 945 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17324
delvin
ja bym bierznię polecił, na pewno zadziała .....


skąd ta pewność ?

skoro nie masz nawet podstawowych informacji o niej ;/
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 494 Wiek 38 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12553
Sam jestem ciekaw co fachowcy doradzą. Ja bym zaczął kombinować ze zmianą aerobów na właśnie bieganie, trening siłowy też bym podkręcił i uważał aby się nie przetrenować.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 30 Napisanych postów 120 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3237
dziii bierznia zawsze działa ;) jak nie widzisz efektu to podkręcasz śrubę - jęzor do pasa o suchym chlebie i wodzie a kilogramy same lecą hehe - nie no żartuję, niech dziewczyna próbuje wszystkiego, ale myślę że bieżnia powinna tutaj pomóc, tylko niech z nią pokombinuje, sam po sobie widzę, kiedyś się wściekałem że nic nie idzie jak pedałuję na rowerku albo łażę na orbitreku, a bieżnia spisuje się rewelacyjnie ;0) pozdrawiam i mam nadzieję że się uda spalic ten tłuszczyk
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 945 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17324
jeśli chodzi o bieganie to zdecydowanie wybrał bym bieganie na wolnym terenie ! a nie bieżnię

bez odpowiedniej diety nic nie osiągnie !

AnabolicLady - jak wygląda tętno na aerobach ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 248
Co do diety to tak jak pisałam-więcej ściąć więcej nie mogę, bo już na ten moment schodząc cyklicznie z wartością makroskładników pokarmowych jestem n apoziomie 1g wędli na kg masy ciała (białko 2,2-25,5g a tłuszcze 0.9-1g/kg masy ciała) a to już dolna granica praktycznie-jedynie co mi zostaje jeszcze w zanadrzu to zejść do 30g węgli i na ketozę.

Tętno na aerobach oscyluje pomiędzy 135-149, choć trzyma się raczej tej dolnej granicy. Z uwagi na niezłą wydolność i to, że z natury jestem niskociśnieniowcem te zakresy tętna nie są u mnie wysokie, nie mam najmniejszego problemu z utrzymaniem tętna w przedziale, nie notuję skoków.
Moment do dołączenie spalacza też już był-zaczęłam delikatnie od Re forma ze Sci Teca, teraz Redline. Zasadniczo to chodzi mi o ostatnią docinkę, te ostatnie %bf i osttanie kilogramy tłuszczu-waga do analizy Tanita pokazuje mi obecnie 15% tkanki tłuszczowej (pomiar w trybie athletic)-w 4 tygodnie temu było 18,4%, więc progres jest i nie mogę powiedzieć, że nie leci, bo leci-bardziej mi chodzi o czysto ideologiczny problemy typu "nie rób tych durnych aerobów po godzinie bo g*** Ci to już daje po takim czasie" jak to mój kolega powiedział.

Treningi na czczo nie wchodzą w grę, bo pracuję od 6:30 a wstaję około 3:30 żeby michę na cały dzień przygotować (swoją drogą od tak wczesnych godzinnych rannych zamykam się w 7 posiłkach na dobę, więc metabolizm mimo wszystko powinien być na wysokim poziomie)
Biegać w terenie bardzo lubię i zaraz zacznę jak tylko zrobi się cieplej-w uwagi na łatwość zapadanie na choroby gardła, zatok, górnych dróg oddechowych (tendencję taką mam od dziecka) przy bieganiu, gdy jest zimno zaraz choruję-na ten moment bieganie terenowe zaliczyłam od września (kiedy to zamknęłam sezon) tylko 2 razy i skończyło się oczywiście chorobą.

Hiiitów boję się głównie dlatego, że-tak jak wspominałam-bardzo wolno łapię kilogramy, buduję masę pomimo dopiętej pięknie diety i suplementacji-za to bardzo szybko gubię masę mięśniową-np w sytuacjach stresowych pomimo trzymania diety itd kortyzol mnie dosłownie zjada i niknę w oczach. Oczywiście suplementacja bcaa okołotreningowo+glutamina jest.



Zmieniony przez - AnabolicLady w dniu 2013-03-29 07:34:30

Eat clean, train dirty

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 1017 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41556
Jeśli chodzi o dietę to nie tylko proporcja makroskładników ma istotny wpływ na rezultaty. Z Twojej powyższej wypowiedzi można wywnioskować, że nic poza tym się nie liczy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 30 Napisanych postów 120 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3237
wedlug mnie nie ma opcji zeby sie dobrze wyrzezbic i nie przypalic choc troche miesni ...... wiec cos za cos....
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta

Następny temat

wskazówki do diety na mase

WHEY premium