Nazywam się Adam, mam 22 lata i ważę 63 kg /186cm wzrostu :D
Swoją przygodę z siłownią rozpocząłem około 2 lata temu, jednak nie ćwiczyłem regularnie, a raczej były to pojedyncze "przygody" (bez jakiegokolwiek planu i diety) trwające po miesiąc lub dwa.
Na początku tego roku zmotywowałem się jednak do regularnych treningów i diety. Wcześniej rzuciłem alkohol w każdej ilości oraz papierosy (w zeszłe wakacje). Zacząłem od treningu FBW który stosuję do dnia dzisiejszego. Trening ten przynosi ogromne rezultaty, jednak teraz mam sporo wolnego czasu i po świętach mam zamiar rozpocząć trening dzielony.
Dziś nie mam zbytniej ochoty pakowania w siebie wielkich ilości jedzenia (przedświąteczne zwalnianie miejsca ?), jednak natchnęło mnie to do rozpisania konkretnej diety, której mam zamiar się trzymać jak amen w pacierzu. Do tej pory jadłem przyzwoicie (jak na mnie ok 5-6 posiłków). Zdarzało się mniej (w zależności od humoru), aczkolwiek w dalszym ciągu unikałem wszelakiej niezdrowej żywności i spożywałem produkty pełnowartościowe. Prosiłbym Was o ocenę tej diety. Jestem tego świadom, ze nie jest ona idealna, lecz staram się tyle na ile mogę, a wiadomo że braki w wiedzy zawsze będą ; )
Oto ona:
8:00
Owsianka 100g + jogurt naturalny 180g + 2 jajka + 40g masła orzechowego
11:00
Ryż/makaron 100g + ser żółty + 2 łyżki oliwy z oliwek
12:00
Trening (jabłko + banan).
15:00
Ryż 100g + pierś z kurczaka 100g + brokuły 100g + 40g masła orzechowego
18:00
Ryż 100g + pierś z kurczaka 100g + 1 łyżka oliwy z oliwek
21:00
23:00
Serek wiejski 200g + 1 łyżka oliwy z oliwek
Jak widać brakuje tutaj posiłku który mógłbym zjeść o godzinie 21:00, gdyż w dalszym ciągu się nad nim zastanawiam. Wszelakie sugestie mile widziane ; )
Dodatkowo wypijam ok 3l wody w ciągu dnia (4l w dni treningowe). Poniżej zamieszczam zdjęcie, które zrobiłem 2 lutego, czyli praktycznie po całym miesiącu na siłowni. Przed treningami na siłowni ważyłem 57 kg.