metanabol

pytanie jest jedno czy w ogole ktos cos wie, z mojego wlasnego doswiadczenia bralem konskie dawki o ktorych wam sie nie sni , przyklad 120 tabletemk mety dziennie ( 3600 ) w cyklu do tego 14 omnadrenow tygodniowo , zyje , nie mailem watoby ataku nie mam tez marskosci, w sumie nie mozna powiedziec o skutkach ubocznych , moze tylko fakt ze receptory byly calowicie zablokowane i przyrostu masy wcale nie bylo lecz sila wielokrotnie zwiekszona, martwy ciag ponad 200 kilo w seriach wyciskanie sztangielek na barki 61 kilo w lapce.
Pytanie jest tylko czy warto uszkadzac , lub ryzykowac dawkami wielkimi czy tez jechac dlozej spokojniej i miec efekt. Dodam tylko ze trenowalem w czasach kiedy nie bylo zachodnich srodkow a wiecej znaczylo lepiej bo wiedzy w tedy rowniez nie bylo za wielkiej, natomiast nieograniczony dostep do recept.
Nie bojcie sie pytac , ale pytajcie doswiadczonych a nie forumowiczow ktorzy w cyklach biora po 100 sztuk i zastanawiaja sie jak sie odblokowac, smiechu warte

A ja kilowego gainera w tydzień pochłaniam

a to bierze sie inaczej jak nie 120 tabsów ed? 14 omnadrenów week to szału nie ma, nic dziwnego ze przyrostów nie było

Czemu ten temat ma sluzyc autorze?