SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

kebulaDNT-podsumowanie str.20

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 21793

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Moim zdaniem, jak na prawie rok pracy, to zmiany są kosmetyczne...

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
to ja się może trochę usprawiedliwię:).umówmy się, że moim przypadku przez pierwsze kilka miesięcy to się po prostu bujałam. w sumie tylko trenowałam, moja dieta była bez ładu i składu i generalnie wszystko stało w miejscu. a jeszcze w kwestii treningu dodam, że technicznie nie jest też idealnie. ale, ja jestem jak diesel, wolno się rozpędzam, ale jak ruszę to nie wiem, czy mnie coś zatrzyma:) (no chyba, że zdolności mojego organizmu:P). liczę na to, ze będzie coraz lepiej.

Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-02-25 18:34:28

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Jak będziesz się przykładać, to będą i efekty większe

Wciągaj brzuch, nie tylko do zdjęć, ale na co dzień również.

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
dobra, koniec tego opieprzania się, już bez treningów mi się nudzi i wracam do dziennika. na razie szoruję "stary" trening i "starą" michę. nóżki wyleczone, mam parę ćwiczeń, które powinny zapobiec powtórce z rozrywki

1. 1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy 
30kgx10/30kgx10/30kgx10/35kgx8/35kgx8
2a. przysiad z nogami szeroko 3x12-15 bez przerwy 
40kgx15/40kgx15/45kgx10+2
2b. wyciskanie suwnicy 3x 12-15 90sek przerwy 
60kgx15/60kgx15/80kgx15
3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 4x 8-10 60 sek 
9kgx10/9kgx10/9kgx9/9kgx8
4. wiosłowanie sztangą w opadzie 4x8-10 60 sek. 
25kgx10/25kgx10/25kgx10/25kgx9

1. oj, nie lubię, nie umiem i boję się tego ćwiczenia. z małym ciężarem się aż tak nie wychylę. no i jeszcze robię przeprost.
2a. ostatnia seria tak trochę na siłę- po pięciu powtórzeniach miałam ochotę to rzucić.
2b. ciężar jest zmniejszony, bo nie miałam czasu na zmienianie krążków i....60kg wyciskało się "trudniej", niż 80!
3. hm...gdzie ja to powinnam czuć? bo na początku za bardzo rozchylała ramiona, wychodził mi bardziej butterfly.
4. pierwsze dwie serie robiłam nachwytem, ostatnie podchwytem. nie mogę się zdecydować^^

+ Ok 13 min bieżni (na interwały to nie miałam siły:P)

dodam, ze po partii "nogi" miałam ochotę wrócić do szatni. daje najbardziej w kość, później staram się, owszem, ale już tak mnie nie męczy. dawno nie odczułam tak treningu

suple: herbatka na trawienie.
micha:


Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
uf..wreszcie odzyskałam energię. w koncu uda mi się zrobić coś pożytecznego, bo cały poprzedni tydzień chodziłam jak zombie. nawet trening w środę poszedł tak...beznadziejnie, ze stwierdziłam, ze podaruję sobie wypiskę.

trening dziś zaliczam do wybitnie udanych.

1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy 
30kgx10/30kgx10/35kgx10/40kgx10/40kgx8
2a. przysiad z nogami szeroko 3x12-15 bez przerwy 
45kgx12/45kgx12/45kgx10+2
2b. wyciskanie suwnicy 3x 12-15 90sek przerwy 
80kgx15/80kgx15/80kgx12
3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 4x 8-10 60 sek 
9kgx10/9kgx11/10.7kgx6/9kgx8
4. wiosłowanie sztangą w opadzie 4x8-10 60 sek. 
25kgx10/25kgx10/25kgx10/25kgx10

ogólnie trochę zaburzyły się przerwy. Ogólnie lubię ten trening- jest ciężki, ale praktycznie wszystkie ćwiczenia po prostu lubię. A na koniec, pompa w nogach, jakiej nigdy nie miałam, z dobry centymetr, nawet 2.
1. ćwiczę, ćwiczę...cięzko z małym obciążeniem. Nie lubię, nie umiem:(
2a. ok. trochę za duży ciężar, bo się machnęłam w obliczeniach.
2b. zaburzyła mi się superseria. Na mniejszym obciążeniu lepiej, ale już nie chciałam wydlużać
3. tu zrobiłam coś...dziwnego. Pozyczyłam ciężarki, bo nie sądziłam, ze gość aż tak długo będzie ćwiczył, stąd ten dziwny dropset
4. ok, lubię^^


po tym, jakoś przemęczyłam 20minut na biezni. próbowałam interwały robić, ale nie wyszło:P

suple_zioła na trawienie, magnez
michy (wiem, że pt wariuje,ale wrzucę, al co:)

















Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-03-07 18:54:01

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
już miałam przemilczec dzisiejszy trening, no nie lubię tej części i koniec;/, kombinuję jak koń pod górkę. zmieniłabym trening, ale ten jest dość efektywny, poza tym, czekam jak na szpilkach na kwalifikację do małolaty.

trening:

2. Dzień 2.
1. push press 5 x 8-10 60sek 
22,5kgx10/22,5kgx10/22,5kgx10/25kgx8+2/27.5kgx7
2a. przysiad przedni 3x12-15 bez przerwy 
30kgx15/30kgx15/32.5kgx12/35kgx7
2b. przysiad bułgarski 3x 12-15 90sek przerwy 
5kgx13+2/5kgx13+2/6kg (różne raty, ale koniec końców 15)
3.-podciąganie na drążku, wąsko, podchwytem 5
- wiosłowanie hantlą 13.3kgx10/13.3kgx10
-przyciąganie drążka na wyciągu górnym
25kgx10/25kgx10/30kgx5
4."jeżyki" na brzuch (kulenie się z linką wyciągu górnego) 3x 15-20 60sek 
20kgx20/25kgx20/30kgx20
1. ok, ale bardzo nie lubię
2a. ok, "coś" mnie zamroczyło i wybrałam się na czwartą serię, ale w połowie się zczaiłam, że coś niehalo^^
2b. ok, wcześniej tyle taszczyłam, bo zbyt wypychałam kolano do przodu.
3.ehhh, nie pytajcie skąd ten manewr:P
4.ok


plus 17 min bieżni (w tym 2 interwały 60/60, bo więcej nie dałam rady)

no, tak jak wspomniałam, nie było źle (chociaż już się nie spompowałam:P)

jeszcze wcisnę tabelkę pomiarów (a dziś wcisnęłam się w 36!)

micha:
suple:magnez, zioła na trawienie








Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
DT

1. 1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy 
30kgx10/30kgx10/35kgx10/35kgx10/35kgx10
2a. przysiad z nogami szeroko 3x12-15 bez przerwy 
40kgx15/45kgx15/50kgx10+3
2b. wyciskanie suwnicy 3x 12-15 90sek przerwy 
80kgx15/80kgx15/80kgx15
3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 4x 8-10 60 sek 
9kgx12/9kgx12/9kgx9/10.7kgx4
4. wiosłowanie sztangą w opadzie 4x8-10 60 sek. 
20kgx12/20kgx12/22,5kgx10/25kgx10

1.bez szaleństw z ciężarem, bo nie czuję się pewnie w tym ćwiczeniu
2a.ostatnia seria- zmotyką na słońce. technicznie słabo
2b.ok
3. ostatnia seria porażka
4. pierwsze 3 serie nachwytem, ostatnia podchwytem,żeby udźwignąć te 25 kg.

+ bieżnia 20 min zmienne tempo, 2 interwały 60/60
dziś też pompeczka, nawet mierzyłam (1.5cm więcej).
chociaz nie jestem specjalnie zadowolona. spięłam więzadła, chyba tym przysiadem na chama. ciągle się spinają, a przecież je rozciągam:(

suple: magnez, zioła na trawienie
michy:





Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
tym razem na poważnie, trening nr 3 by Obli po raz ostatni:)

1. 1. push press 5 x 8-10 60sek
25x10/25kgx10/25kgx6+2+2/30kgx5+2+2
2a. przysiad przedni 3x12-15 bez przerwy
30kgx15/305kgx13+2/40kgx10+2
2b. przysiad bułgarski 3x 12-15 90sek przerwy
5kgx15/5kgx12/6kgx15
3. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko 4x 8-10 60sek
25kgx10/25kgx10/25kgx10/30kgx6
4."jeżyki" na brzuch (kulenie się z linką wyciągu górnego) 3x 15-20 60sek
zrobione po 20 razy, ale nie pamiętam ciężąru

1.rekord wymuszony brakiem cieżarków i tłokiem na siłowni:P. technika nie zachwycała
2a.ok, rekord
2b. miałam dosyć spięte więzadła i cieżko było mi zejść bardzo nisko.w bodajże w drugiej serii musiałam zrobić raty na jednej nodze.
3.ok
4. coraz lepiej


bieżnia ok. 10min. zmiennym tempem
niby ok, ale strasznie spięło mi kulszowe. dziś zrobię dodatkowo rozciaganie, bo nawet po treningu to dziś olałam. eh, to na pewno przez któreś ćwiczenie, bo wcześniej tak nie miałam

suple:magnez, zioła na trawienie
michy:







Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-03-13 18:43:35

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Nowa niewiedząca wołająca o pomoc ;p

Następny temat

Do oceny

WHEY premium