Wprowadzenie treningu interwałowego na redukcji!

No pomysł świetny na ukształtowanie, rozumie o co chodzi - no i jeżeli stosując takie ćwiczenie można wtedy je zaliczyc do normalnego mniej wiecej treningu nóg to jak najbardziej mi pasuje

Nikt nie mówi że trening tej partii to tylko przysiad ze sztangą na karku. Poeksperymentuj - odwrotne przysiady na hack maszynie, zbieranie grzybów, przysiad ze sztanga trzymaną z przodu, hack przysiady ze sztangą trzymaną z tyłu z wysokimi podkładkami pod piętami, syzyfki, sissy squat, wejścia boczne i przednie na skrzynię (stopień), wykroki, wspięcia na palce w różnym ustawieniu stóp, żurawie, różne wariacje martwego ciągu, przysiady na maszynie Smitha z różnym ustawieniem stóp (różna odległość ustawienia stóp od linii gryfu), wyciskanie nogami leżąc na podłodze na maszynie Smitha itd. Jest tego tyle że starczy na parę lat.

Elegancko! Teraz jeszcze tylko kwestia aerobów i interwałów - trening siłowy będę zmieniał, częściej to będzie cztery razy w tyg ale czasami trzy, warianty różne oczywiście. Aeroby tylko po siłowym no i interwały w nietreningowe.
Jak na razie przez tydzień lub dwa 3 - razy w tyg siłowy jak wyżej. Wprowadziłem interwały i w sobotę poszły jedne następnie w poniedziałek po siłowym były aeroby 40min (rowerek) i dziś interwały jutro siłowy i nie wiem czy tu też dać aero 40min po no i w czwartek interwały a piątek siłowy po aero 40min i sobota interwały. Nie wiem czy nie za dużo aero razem z interwałami? Zabezpieczam się dobrze bcaa i białkiem przy okzaii leci jabczan dieta wyliczona chociaż ostatnio eksperymentuje w dni treningowe z siłowym i daje rano 100g owsianych wcześniej 50g, przed i po treningu siłowym po 100g ryżu brąz a nie jak wcześniej 50g - odpowiedni ucinam w nietreningowe a w kolejnych posiłkach po posiłku po treningowym nie daje już węgli czyli pierwsze trzy posiłki na węglach reszta bez.

Trochę dużo tego napisałem ale chcę to zrobić należycie.


Zmieniony przez - MikX w dniu 2013-04-16 15:16:15

Nie szykujesz się do zawodów, więc nie warto przesadzać z aerobami i HIITem. Zobacz jak się będziesz czuł. Jeśli przez nadmiar aerobów będziesz permanentnie zmęczony to zmniejsz ich ilość. Moim zdaniem wystarczyłoby 3 razy w tygodniu plus jakaś aktywność fizyczna typu spacer, jazda rowerem, gra w kosza czy piłkę. Bo codzienne aero lub HIIT staje się niestety uciążliwe. No przynajmniej moim zdaniem