2 miesiace temu kupilem sobie worek i rozpoczolem na nim trening ,staram sie cwiczyc systematycznie i spalilem juz okolo 6kg , tyle ze zauwazylem ze od jakiegos czasu waga zbytnio nie chce spadac tak jak to bylo na poczatku , do tego biore TSE i L-Carnityne z zielona herbata jako dodatek. Z działu diet tak samo nie jestem zbytnio obeznany ale od miesiaca zaczolem w wiekszych ilosciach spozywac nabial +ryby zamiast posilków jakie mialem wczesniej.
Prosilbym o jakies dodatkowe porady co moglbym do tego dolozyc aby szybciej zejsc z wagi:)
Z góry dziekuje :)