Trochę poczytałem o crossficie i zdecydowałem (nie wymaga chyba żadnej argumentacji czemu ktoś ogólnie lubiący sport woli crossfit od wyciskania sztangi na płaskiej) że chcę go wykonywać. Poczytałem tematy na ten temat... i dupa nic nie wiem, nadal nic nie umiem. Dobra, do rzeczy
Wiek: 17 lat
waga: 75kg
wzrost: 176cm
obwód klaty: 104
obwód uda: 61
obwód bioder: 96
obwód talii: 80
bic: 35 (ulany)
łydka: 37 (próbowałem milionów opcji na łydki, nadal nie rośnie)
Staż treningowy: crossfit 0, rok machania hantlami+4msc treningu+diety na jak najwyższym poziomie
Preferowana aktywność: piłka ręczna w piątki i wszelkie rozwiązania crossfitowe
Dieta: 4000kcal, 2,2g biało, 4,5-5g węgle, tłuszcze reszta
Suple: beta-alanina, cykliczne cykle , wpc, wpi, carbo, bulk, aakg
No dobra, teraz zacznijmy od tego, że jak się pewnie domyślacie, priorytetem jest boisko. Do piłki ręcznej. Potrzebna jest więc hardkorowa masa, ale hardkorowa wytrzymałość i siła funkcjonalna mięśni jest także niezwykle ważna. Proszę o pomoc w ułożeniu planu treningowego:
poniedziałek do dyspozycji
wtorek 2 ciężkie wfy+popołudnie do dyspozycji (walnę sobie kawę i bydzie siła na trening)
środa do dyspozycji
czwartek ręczna
piątek ręczna
sobota do dyspozycji
niedziela dzień pański
Jak już wspomniałem co nieco czytałem więc takie zero ze mnie nie jest ale zupełnie nie wiem jak rozłożyć treningi w dniach i jakie będą dla mnie odpowiednie. Jak wspomniałem, żelazo nie jest mi obce, ale crossfit tak.
Sprzęt: poręcze, drążek, sztanga, masa hantli, masa obciążeń, 1 kettler (ciężki ) reszta chyba nie będzie potrzebna (a jak będzie to się pewnie załatwi, bo to public siłka)
Jeszcze dodam, że niestety się nie podciągam co świadczy o tym, że muszę robić crossfit, by się podciągać , pompki na poręczach na triceps zrobię spokoloko, w dipsach dowieszam sobie póki co 5kg w każdej serii
i małe PS: crossfit mam zamiar zacząć po cyklu, czyli za 4 tygodnie
Zmieniony przez - DreamEvil w dniu 2013-04-30 20:35:56