3 sesje w tygodniu.
Na kazdej sesji cwiczone beda: plecy, nogi, klata, b arki, brzuch +opcjonalnie biceps lub triceps.
Zaznaczam ze nie robie wioslowania bo mialem kiedys kontuzje ledzwiowego odcinka i to cwiczenie nawet z samym gryfem daje mi popalic.
Wariant A
- przysiady ze sztanga 5x5
- klasyczny MC 5x5
- wyciskanie hantli na lawce poziomej 5x5
-podciaganie sztangi do brody 5x5
- podciaganie kolan do klatki w podporze 3x15
- uginanie ramion ze sztanga 3x15
Wariant B
- wykroki z ciezarem trzymanym nad glowa 5x5
- klasyczny martwy ciag 5x5
- rozpietki na lawce poziomej 5x5
- wyciakanie hantli siedzac 5x5
- wyciskanie sztangi w waskim uchwycie 3x15
- brzuchy na lawce glowa w dol 3x15
Pytanie mam o progresje. Czy ciezar mam zwiekszac z seri na serie czy moze w dany dzien treningowy robie wszystkie 5 seri na jednym ciezarze a dopiero na kolejnej sesji treningowej dorzucam obciazenie dochodzac tak w koncu po kilku tyg do swojego maxa w 5P ?