SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zwolnienia i nowi fighterzy (UFC)

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 83666

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408


Alistair Overeem i Junior dos Santos zwolnieni z UFC

Utytułowani ciężcy opuścili szereg zawodników największej organizacji MMA na świecie.

Alistair Overeem (47-19 1 NC, 12-8 w UFC, #7 w rankingu UFC) i Junior dos Santos (21-9, 15-8 w UFC, #12 w rankingu UFC) nie są już zawodnikami UFC, takie informacje zostały podane przez wiele mediów zza oceanu. Obaj ciężcy mieli aktywne kontrakty z organizacją jednak zdecydowano się na zakończenie współpracy z nimi.

Overeem ostatni raz walczył miesiąc temu, na UFC Fight Night 184 Holender został w drugiej rundzie znokautowany przez Alexandra Volkova. W oktagonie UFC Alistair stoczył 20 walk notując 12 zwycięstw. We wrześniu 2016r. 40-latek miał szansę zdobyć pas wagi ciężkiej jednak starcie z Stipe Miociciem przegrał przed czasem.

Santos ma za sobą fatalną passę aż czterech kolejnych porażek przez nokauty. Brazylijczyk przegrywał walki m.in. z Francisem Ngannou i Cirylem Ganem. Przygodę z UFC Junior kończy po 23 walkach, w których odnotował 15 wygranych pokonując m.in. Caina Velasqueza, Derricka Lewisa i Stipe Miocicia. W 2011r. 37-latek zdobył pas wagi ciężkiej i raz z sukcesem go obronił.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3125 Napisanych postów 22804 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 208988
Ale jaja, jakby nie patrzeć dwie legendy. JDSa to rozumiem, ale Overeema jednak nie bardzo, chyba, że on kończy już kahiera.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Kirby Lee-USA TODAY Sports

Diego Sanchez zwolniony z UFC

Diego Sanchez zakończył swoją długą i bogatą karierę w UFC. Po ponad 16 latach i 32 walkach w organizacji, zwycięzca „The Ultimate Fighter 1” Sanchez został zwolniony z kontraktu z UFC.

W rozmowie z oficjalnym przedstawicielem UFC, MMA Junkie zweryfikowało informacje o tym, że Diego Sanchez (30-13 MMA, 19-13 UFC) został usunięty z rozpiski gali UFC on ESPN 24.

Oficjalna wiadomość pojawiła się po czwartkowym wpisie Sancheza w mediach społecznościowych, w którym poinformował, że rozstał się z organizacją. Sanchez powiedział, że jest „w końcu wolny” i oznaczył wiele innych organizacji, takich jak Bellator i ONE Championship.

Sanchez miał walczyć z Donaldem Cerrone na UFC on ESPN 24 zaplanowanej na 8 maja, ale został usunięty z walki w środę, bez wyjaśnienia dlaczego.

Niedługo przed tym, jak Sanchez został wykluczony z walki, zamieścił w sieci wpis w którym pożalił się na sytuację z października 2020 roku, kiedy to twierdzi, że on i jego zespół zostali pozostawieni na lotnisku w Las Vegas po locie do domu po jego przegranej na UFC 253 z Jakiem Matthewsem. Wszyscy inni, którzy wracali do Stanów z „Fight Island” w Abu Zabi, zostali odwiezieni z lotniska, ale drużyna Sancheza, w tym trener Joshua Fabia, zostali pozostawieni samym sobie.

W czwartek, Sanchez zamieścił dwa długie filmy z UFC 253, na których widać, jak Fabia i Sanchez konfrontują się, ze wszystkimi ludźmi, z ekipą transmisyjną UFC w sprawie traktowania Sancheza podczas poprzednich transmisji.

Sanchez pod okiem Fabii staje się coraz bardziej wrogo nastawiony do UFC. 39-latek rozpoczął swoją karierę MMA w 2002 roku i nigdy nie przegrał więcej niż dwie walki z rzędu.

Wygrał pierwszy sezon programu „The Ultimate Fighter” w wadze średniej, a następnie zszedł do wagi półśredniej, gdzie wygrał m.in. z Nickiem Diazem. Ostatecznie przeszedł do wagi lekkiej, gdzie w 2009 roku walczył o tytuł z B.J. Pennem.

Z biegiem lat Sanchez stał się znany być może w równym stopniu z zachowania, które prezentował podczas długich i dziwnych dla niektórych otwartych sesji treningowych, spacerów do klatki, które zawierały mantrę „TAK! TAK!” i jego mentalności przypominającej zen w wywiadach, jak i z jego nigdy nie poddającego się ducha walki w klatce.

W czwartek Sanchez opublikował nagrania, na których widać, jak Fabia wydziera się na ekipę transmitującą UFC 253 w Abu Zabi.

Przed przegraną z Matthewsem w październiku ubiegłego roku, Sanchez miał kontrowersyjną wygraną przez dyskwalifikację nad Michelem Pereirą przed swoimi fanami w lutym 2020 roku. Przyjął on nielegalne kolano w trzeciej rundzie, a krytykom wydawało się, że jego decyzja o nie kontynuowaniu walki była oparta na jego wiedzy, że kolano było nielegalne, a walka była już w trzeciej rundzie i byłaby to dla niego wygrana, a nie no contest.

Kariera Sancheza w UFC dobiegła końca, ale z pewnością zapisał się on w historii. Jego wygrana przez niejednogłośną decyzję nad Clayem Guidą w czerwcu 2009 roku, trzeci najdłuższy czas walki w historii UFC (6:37:07), jest jednym z ośmiu fighterów, którzy stawali w Oktagonie 30 lub więcej razy i jest w pierwszej dziesiątce pod względem największej liczby zwycięstw w historii organizacji.

https://www.instagram.com/p/COQvEHQjA7-/
https://www.instagram.com/p/COQyWJjDo3u/ 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Yoshi87

Niedługo przed tym, jak Sanchez został wykluczony z walki, zamieścił w sieci wpis w którym pożalił się na sytuację z października 2020 roku, kiedy to twierdzi, że on i jego zespół zostali pozostawieni na lotnisku w Las Vegas po locie do domu po jego przegranej na UFC 253 z Jakiem Matthewsem. Wszyscy inni, którzy wracali do Stanów z „Fight Island” w Abu Zabi, zostali odwiezieni z lotniska, ale drużyna Sancheza, w tym trener Joshua Fabia, zostali pozostawieni samym sobie.



Dlatego dobrze robią tacy zawodnicy jak np. Curtis Blaydes którzy otwarcie mówią że walczą tak żeby wygrać a nie żeby zadowolić wujka Festera i kłaść na szali swój mózg. No ale Diego robił to też dla nas fanów, więc dziękujemy i trzymamy kciuki żeby z głową wszystko było dobrze. Ogólnie był dobrym zawodnikiem i ma wiele wygranych z dobrymi fajterami, po prostu pod koniec kariery szło mu tak sobie

Kurde jakby Diego tutaj bardziej pociągnął te kolano wkładając cały ciężar ciała to chyba by zabił tego Riggsa


1

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

mmajunkie.usatoday.com

Demian Maia, Jimmie Rivera i Christian Aguilera odchodzą z UFC

Kolejni zawodnicy już bez kontraktu z największą organizacją MMA na świecie.

Jak poinformował portal MMAFighting.com, Demian Maia (28-11, 22-11 w UFC), Jimmie Rivera (23-5, 7-4) i Christian Aguilera (14-8, 1-2 w UFC) nie są już zawodnikami UFC.

Sytuacja jest jasna w przypadku Brazylijczyka, przegrany bój z Belalem Muhammadem, stoczony w czerwcu bieżącego roku był ostatnim w obowiązującej Demiana umowie z organizacją. Już wcześniej prezydent UFC mówił, że nie zechcą odnawiać kontraktu z dwukrotnym pretendentem do mistrzowskiego tytułu. Maia miał szansę zdobyć pas UFC w 2010 i 2017r., ale przegrał walki z odpowiednio: Andersonem Silvą i Tyronem Woodleyem.

Nie wiadomo czy również w przypadkach Rivery i Christiana doszło do wypełnienia założeń umownych.

Jimmie rozpoczął zmagania w UFC od pięciu wygranych z rzędu. Później było gorzej, ponieważ 32-latek zanotował tylko dwa zwycięstw w sześciu kolejnych występach. Ostatni raz walczył w lutym przegrywając z Pedro Munhozem decyzją sędziów.

Aguilera zadebiutował w organizacji nokautując Anthony’ego Ivy podczas gali UFC on ESPN 10. Później Christian przez poddania przegrał z Seanem Bradym i Carlstonem Harrisem. 29-latek zgodził się już na walkę podczas gali BFL 69, będzie na niej rywalizował z Dejanem Kajićiem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Joshua Dahl-USA TODAY Sports

Kevin Lee zwolniony z UFC

Były pretendent do tymczasowego mistrzostwa opuścił organizację.

Jak poinformował portal MMAFighting, największa organizacja MMA na świecie zwolniła Kevina Lee (18-7, 11-7 w UFC). Niedawno informowaliśmy o 6-miesięcznej karze zawieszenia jaką Amerykanin dostał po wykryciu w jego organizmie Adderallu a później także amfetaminy. Lee będzie mógł wrócić do walk 28 lutego przyszłego roku.

W ostatnich pięciu występach Kevin odniósł tylko jedno zwycięstwo, w listopadzie 2019r. na UFC 244 efektownie i ciężko znokautował Gregora Gillespie. Niedawno Amerykanin przegrał na punkty z Danielem Rodriguezem a wcześniej musiał uznać wyższość Charlesa Oliveiry.

W 2017r. Lee, po pięciu z rzędu wygranych, dostał szansę walki o tymczasowy pas wagi lekkiej. Pojedynek z Tonym Fergusonem przegrał przez poddanie w III rundzie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Josh Hedges/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Jeremy Stephens zakończył karierę w UFC po 14 latach

Jeremy Stephens został wolnym zawodnikiem po swojej ostatniej walce, przegranej z Mateuszem Gamrotem w lipcu. Walka ta była ostatnią w jego kontrakcie z UFC, a organizacja zdecydowała się nie przedłużać jego umowy.

35-letni Stephens (28-19 MMA, 15-18 UFC) zadebiutował w UFC na UFC 71 w 2007 roku. W ciągu 14 lat „Lil Heathen” walczył z wieloma zawodnikami wagi lekkiej i piórkowej UFC. Do jego najbardziej znaczących zwycięstw należą wygrane z takimi zawodnikami jak Renan Barao, Darren Elkins, Josh Emmett i Rafael dos Anjos.

Ostatnie walki Stephensa to pięć porażek i jedna walka nierozstrzygnięta. Wszystkie te porażki przyszły w walkach z takimi mocnymi rywalami jak Gamrot, Jose Aldo, Calvin Kattar, Zabit Magomedsharipov czy Yair Rodriguez.

Podczas swojej kariery Stephens wystąpił w trzech pojedynkach wieczoru, walcząc z Rodriguezem, Emmettem i Doo Ho Choi. Zgarnął 10 bonusów za nokaut wieczoru i walkę wieczoru.

Nie wiadomo, czy Stephens podpisał kontrakt z inną organizacją.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408


Alex „Cowboy” Oliveira rozstał się z UFC po siedmiu latach i 22 pojedynkach

Alex Oliveira zakończył karierę w UFC po tym, jak stoczył ostatnią walkę w swoim kontrakcie.

Oliveira (22-12-1), który walczył w organizacji 22 razy i ma bilans 11-10 z jedną walką nierozstrzygniętą, od czasu swojego debiutu w oktagonie w marcu 2015 roku, został poinformowany przez szefostwo UFC, że nie zostanie mu zaproponowana nowa umowa.

MMA Junkie zweryfikował te wieści u menadżera Oliveiry, Alexa Davisa.

Alex Davis
„To niefortunna perspektywa tego sportu, że taki zawodnik jak Alex Oliveira, który wygrywając czy przegrywając zawsze daje z siebie wszystko, kończy na tym, że po serii porażek nie zostaje mu przedłużona umowa” – powiedział Davis. „Ale taka jest teraźniejszość w MMA. Alex dziękuje UFC za te możliwości! W wieku 34 lat będąc zdrowy, na pewno odbuduje się i da jeszcze wiele wspaniałych walk dla wszystkich!”


Oliveira doznał czterech porażek z rzędu, które zakończyły jego karierę w UFC, aczkolwiek z godnymi rywalami takimi jak Kevin Holland, Niko Price, Randy Brown i Shavkat Rakhmonov.

Brazylijski „Kowboj” pokonywał pod szyldem UFC takie sławy jak były tymczasowy mistrz UFC Carlos Condit, były mistrz Bellatora Will Brooks, Tim Means, Max Griffin i innych.

Walka Oliveiry z Yancy Medeirosem na UFC 218 w grudniu 2017 roku, którą przegrał przez TKO w drugiej rundzie, była pierwszą walką w historii UFC, w której każdy z zawodników zaliczył po dwa nokdauny.

Davis powiedział MMA Junkie, że Oliveira zamierza szybko znaleźć nowy dom z chęcią powrotu do rywalizacji w tym roku.

Jak się okazuje, Oliveira nie będzie długo bezczynny, ponieważ jeszcze w tym miesiącu zmierzy się w pojedynku grapplingowym z innym byłym zawodnikiem UFC Demianem Maia, który zapowiada swój długo oczekiwany powrót do grapplingu.

Po 14-letniej karierze w UFC, podczas której walczył o tytuły mistrzowskie w dwóch różnych kategoriach wagowych, Maia powróci do swojej pierwszej sztuki walki – BJJ. W sobotę, 30 kwietnia na gali BJJ Stars 8, Maia zmierzy się z weteranem UFC Alexem Oliveirą w superfight no-gi. Będzie to pierwszy pojedynek grapplerski Mai od 2007 roku.
https://www.instagram.com/p/CcAm5hyOO2l/?utm_source=ig_web_copy_link

Maia jest powszechnie uważany za jednego z najlepszych w historii przedstawicieli jiu-jitsu w MMA. W swojej karierze odniósł 28 zwycięstw, z czego 14 przez poddanie, w tym cztery zwycięstwa w walkach wieczoru UFC. Maia nie walczył od czasu przegranej przez decyzję z Belalem Muhammadem na UFC 263 w czerwcu 2021 roku. Wkrótce po tej walce UFC odmówiło mu przedłużenia kontraktu.

Maia jest utalentowanym zawodnikiem jiu-jitsu i grapplingu. Jest srebrnym medalistą ADCC 2005 i mistrzem ADCC 2007, a także ma na koncie znaczące zwycięstwa nad Saulo Ribeiro, Ronaldo „Jacare” Souzą i Rafaelem Lovato, Jr.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

MMA we Francji ?

Następny temat

Plan treningowy na masę pod sporty walki. Prośba o sprawdzenie.

WHEY premium