Trenuję od około 6 miesięcy, idzie wolno, nawet powiedziałbym że nie widzę żadnych większych zmian ;] no ale cóż od początku wiedziałem, że nic nie przyjdzie szybko/łatwo. Przesyłam trening który starałem się uskuteczniać przez ten czas łącznie z dietą, trening typowo na masę ułożony z pomocą bardziej doświadczonego znajomego, który jednak teraz nie bardzo moze mi pomóc.
A teraz czas na pytania, co ogólnie sądzicie o tym treningu? o braku postępów(tu spodziewam się odpowiedzi typu: "za krótki czas", pytam dla upewnienia się ;])? czy zmienilibyście coś w treningu, czy czas na zmianę rodzaju treningu, na np trening typowo na siłę? jak dalej kontynuowalibyście trening?
co do braku postępów jak bardzo nie dokładne przestrzeganie diety mogło na to wpłynąć, bo mimo chęci z powodu pracy nie zawsze mogłem wyrobić z daniami itd.
nie korzystam z żadnej suplementacji
dieta: http://www.sendspace.com/file/od0f15
trening: prowadzony systemem 3x w tyg po godzinę+ każdy A>B>A B>A>B
Trening A
1. Przysiady ze sztangą trzymaną na barkach 2*10
2a. "Syzyfki" 2*10
2b "żuraw" (glute ham raise) 2*10
3 Podciąganie na drążku szerokim nachwytem do klatki 3*10
4 Wyciskanie sztangi leżąc na ławce poziomej 3*10
5 Wyciskanie sztangi sprzed głowy stojąc 2*10
6a uginanie ramion ze sztangą stojąc 2*10
6b francuskie wyciskanie sztangi leżąc 2*10
trening B
1. Przysiady wykroczne ze sztangielkami (najlepiej chodzone) 3*10 (na nogę)
2a Martwy ciąg na prostych nogach 2*10
2b Wspięcia na palce stojąc 2*15
3 Wiosłowanie sztangielką w podporze 3*10
4 Wyciskanie sztangielek w leżeniu na ławce skośnej głową w górę 3*12
5a Unoszenie hantli bokiem w górę stojąc 2*10
5b Unoszenie hantli bokiem w opadzie tułowia 2*10
6a Uginanie ramion ze sztangielkami w uchwycie młotkowym 2*10
6b wyciskanie sztangi wąskim nachwytem w leżeniu (łokcie prowadzone
blisko klatki) 2*10
z góry dziękuję