Jeszcze jedna sprawa.
Czytałem, że najlepsze rezultaty są gdy na noc idzie sie z pustym brzuchem spać. więc
okno jedzenia musiałoby się skończyć około 18 zeby o 23 zasnąć w miare głodnym? w takim razie od +-12 do +-18 mamy okno jedzenia. Wszystko super jesli możemy trenować o 10 rano ...
Co jednak jeśli trenuję o 17? W dni treningowe okno powinienem otwierać tuż przed treningiem(zeby nie siedziec nad talerzem do 4 rano) około 16 potem trening(w oknie) i po treningu ostatnie kilka h? Wyjdzie na to że będę najedzony na noc.
Wiadomo, że minusów niezdrowego jedzenia na noc jest sporo ale jeśli posiłki po treningu będą czyste to powinno być ok.Kłaść się zdrowo nażartym? w dni nie treningowe mogę sobie pozwolić na przesunięcie wcześniej okna aby spac z pustym brzuchem ale to znaczy że:
PN. DT mam okno od 16 do 22-24 zależy jak dam radę. i
WT. DNT gdybym zaczął okno wcześniej to nie uzyskałbym minimum 16 h nie jedzenia z poprzedniego dnia ale np skończyłbym jeść o 21 po 8 h oknie zasypiając nie najedzonym
ŚR. DT Gdybym zaczął okno wcześniej we wtorek w środę okno zaczęło by się o 16 itd itp
Tylko powstaje błąd w dni nie treningowe.
Nie ma 16 h bez jedzenia.
Jedynym rozwiązaniem byłoby odrazu wskoczyć na okno +-20 +-24 Codziennie? Troche to krejzi...
Macie inne pomysły jak skomponować IF dla kogoś kto trenuje o 17 PN śr pt?
Z góry dzięki!