,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
...
Napisał(a)
Oczywiście że się różni: ale zacznijmy od tego, że z Roberta żaden uliczny wymiatacz ani ultras wychowany na ustawkach;) I pierwszy lepszy uliczny awanturnik/pijaczek z dyskoteki nie zada ciosu z taką siłą jak wytrenowany zawodnik. Niebezpieczeństwa jakie niesie uliczna walka to nie to, że nie ma zasad, ale to, że byle frajer wyciągnie kosę i zadźga takiego 5 dana w judo. A żeby biegle nożem sie posługiwać nie trzeba być wcale koksem. No chyba że mówisz o brudnych trikach, to wtedy tak, ale bądźmy szczerzy - ktoś z takim refleksem jak Rafał raczej umie przyjąć na gardę cios palcami w oczy i nie jest takim d****em żeby dać sobie zasadzić kopa w jaja.
...
Napisał(a)
Wiadomo ,że prawdziwy fighter od zwykłego typka z ulicy jest zdecydowanie silniejszy.Niebezpieczeństwa są owiele większe jak wspomniałeś a co za tym idzie jak pisalem dużo większa adrenalina jednak mi chodizło o czystą walke bez zadnych noży czy innych róznych niehonorowych zagrywek.Wiem ,że z Roberta uliczny fighter nie jest ale w takiej sytuacjii taka potężna masa i siła naładowana potężną adrenaliną i agresją jak wleci w kogoś owiele chudszego to raczej niewiele z niego zostanie.Oczywyście walka to walka wszystko moze sie zdarzyć.I tak jak zaznaczałem to tylko moje zdanie, moja opina ;)
Zmieniony przez - Bover0 w dniu 2013-06-01 19:36:11
Zmieniony przez - Bover0 w dniu 2013-06-01 19:36:11
...
Napisał(a)
Wiadomo ,że prawdziwy fighter od zwykłego typka z ulicy jest zdecydowanie silniejszy/ Jedna wielka bzdura widać że nigdy w morde żaden nie dostał
...
Napisał(a)
Robert raczej nie podejmie wyzwania jak już mówił w radio koksu na jesień ma zawody w europie więc lipa.
Polecane artykuły