SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

.:Hooded - It's Time For War:.

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 4272

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 24 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 501
Mimo wszystko się udało :D choć nie do końca suchą stopą heh
30min biegania ( w tym dwie przerwy po 1 minucie - marsz )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 24 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 501
Siemaneczko, dzisiaj plecy,nogi,bicek. Poszło nieźle... pod koniec srałem już żarem, ale mimo wszystko poszło wszystko co zamierzałem.

Podciąganie na drążku szeroko( z przeciwwagą ) 12/12/12/12
Podciąganie na drążku wąsko ( z przeciwwagą) 12/12/12/10
Ściąganie drążka w siadzie 12/12/12/10
Przyciąganie linki w siadzie 12/12/12/11

Przysiad 12/12/12/12
Wypychanie ciężaru na suwnicy 12/12/12/10
Prostowania nóg w siadzie 12/12/12/12

Uginanie ramion ( hantle ) 12/12/12/12
Młotek 12/12/12/10
Uginanie ramion (sztanga łamana ) 12/12/10/10
Uginanie ramion wyciąg 12/10/10/10

Po treningu areoby : 40min na orbitreku. Takiej chęci na kardio jak dziś oj dawno dawno nie miałem z czego się osobiście gorąco cieszę.
Zajawiłem się lekko na tą maszynę i planowane na jutro w DNT 40min + ~20min rowerek stacjonarny. Prawdopodobnie pójdzie to rano na czczo.

Jeżeli chodzi o michę nie do końca jakbym chciał. W rozjazdach cały dzień z tego powodu wydłużone okno... ale odbiję sobie jutro i pociągnę dłużej post.
W kaloriach się zapiąłem a jeżeli chodzi o makroskładniki trochę mało białka . Jutro spoko dzień to "skokszę" jakąś fajną michę.
Dla przykładu jeden posiłek z mięskiem :D


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 24 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 501
Siemaneczko :D witam ponownie po tygodniowej przerwie z powodu braku czasu na pisanie tutaj czegokolwiek. Wraca wszystko do normy i postaram się pisać tutaj jak najczęściej.
Ostatni tydzień w miarę fajnie choć pewnie mogłobyć lepiej ( zawsze może)

Dzisiejsza waga 85.5 także poleciał kilogramik. Osobiście nie jestem zadowolony bo celowałem w granicy równego 85. Powoli zbliża się okres większej ilości czasu który zamierzam skrupulatnie wykorzystać.

Dzisiaj DNT, właśnie wróciłem z biegania. 35 min w miarę równym tempem.

3majcie się pozdro !
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Młodociany Lafayowiec - dziennik

Następny temat

Trening BJJB "do wyrzygania"

WHEY premium