Otóż mając 17lat przy wzroście 184cm ważę 97kg.
Wiem że ze zgubieniem kilogramów u mnie nie będzie najgorzej bo kiedyś byłem takim u którego można było liczyć żebra (jakieś 3lata temu) i na ostatnich wakacjach zgubiłem koło 5kg zapierdzielając z miotłą na budowie ew. jakieś wiadra, śmiecie poznosić (firma sprzątająca). Zgłosiłem się ponieważ mam zamiar zacząć biegać ale oczywiście jest u mnie problem z kondycją.
Chciałbym się dowiedzieć czy plan biegowy w którym rozpoczynamy np. od 1min biegu/5min szybkiego marszu i potem zmieniamy ten stosunek ma sens? Czy pomoże mi to w zgubieniu kilogramów. Znam troszkę swój organizm i wystarczy że ograniczę słodycze, tłuste żarcie, chipsy itp. to od razu widać że brzuszek maleje.
Rozchodzi się też o to czy bieganie o 5:00 jest dobrym pomysłem? Dajmy na to wstaję 4:50, coś tam przekąszę aby nabrać trochę werwy, rozgrzeję się i pójdę biegać tak do 6:00?
Chciałbym się również dowiedzieć jednej rzeczy. Dajmy na to że zaczynam pracę na wakacjach od początku lipca i to jest typowe przynieś, podaj, pozamiataj więc wysiłek jako taki jest. Wiem jakie to powoduje u mnie zmęczenie i wiem że dałbym radę jeszcze potem pójść i zrobić zestaw ćwiczeń na siłowni. Czy przez to się nie przemęczę? Oczywiście plan treningowy 3x w tygodniu.
To są takie kluczowe pytania. Z dietą u mnie myślę problemu nie będzie gdyż odwiedzę polecanego przez mojego brata (z tymi samymi problemami parę lat temu) dietetyka, który mi takową dietę ułoży.
Z góry dziękuję