moim celem jest dostanie się do niemieckiej kadry olimpijskiej w kolarstwie torowym oraz złoty medal olimpijski w sprincie.
W tym dzienniku opisze moje zmagania z samym sobą.
a teraz poważniej, jako osoba 24 letnia moja sprawność fizyczna jest tragiczna, a w warunkach w jakich pracuje (40 stopni 100% wilgotność i spaliny) owocuje to tym że nie mam siły na nic. Ten dziennik ma mnie trochę zmotywować do pracy nad sobą. od 2 tygodni jeżdżę do pracy rowerem 5 km w jedną stronę, jest to zwykła szosówka kupiona za 100zł do której planuje zakupić licznik który będzie pokazywał czas dojazdu do i z pracy co mam nadzieje zmotywuje mnie do bicia własnych rekordów. Jako że mocno podoba mi się rywalizacja kolarzy torowych w tym dzienniku skupie się na nogach a że w pracy sporo dźwigam chcę też wzmocnić korpus . W połowie czerwca mam zamiar kupić karnet na siłownie i zacząć trenować nogi na obciążeniach oraz maszynach. W planach jest również basen raz w tygodniu. Może kiedyś pojadę na jakiś velodrom żeby zobaczyć jak to jest naprawdę.
Proszę nie spodziewać się odżywek za grube tysiące oraz obszernych fotorelacji, dziennik ma być moim motywatorem do pracy nad sobą.
zdjęcie z dziś:
Zmieniony przez - udzilla w dniu 2013-06-01 23:42:16