dostałem wczoraj parę kopów na plecy oraz na klatkę piersiową.
Do końca dnia czułem dziwne uczucie jakby w płucach, czy ogólnie w klatce piersiowej, ale gdy się położyłem nie mogłem wytrzymać, nie spałem całą noc. Miałem wrażenie jakby ktoś stanął mi na klacie, jakby ciśnienie, albo jakby moje płuca były skurczone przy czym bardzo mnie to bolało.
Teraz pytanie, czy mam się tym martwić czy może to przejdzie po jakimś czasie?