Kontuzja

Witam. 5 maja br doznałem kontuzji podczas grania w piłkę nożną. Problem dotyczył stawu skokowego. Na początku było podejrzenie złamania, więc włożyli mi ją w gips na 3 tygodnie. Stwierdził to lekarz przyjmując mnie prywatnie. Po zdjęciu gipsu poszedłem od razu na rehabilitację. Terapeuta stwierdził jednak, że problem polegał jednak na uszkodzeniu torebki stawowej. Chodzę już 5 dni na zabiegi krioterapii, laserów oraz pola magnetycznego. Jest trochę lepiej jednak martwi mnie duża opuchlizna która utrzymuje się od tego nieszczęśliwego dnia oraz bardzo zasiniona noga, jest ona bardzo sina, to mnie martwi. Już trudno, że nie mogę jeszcze normalnie chodzić. Stąpam ją lekko na ziemi dzięki kulom, lecz stąpniecie całym cięzarem bardzo boli, tak jak by nerwy. Czytałem, że podczas noszenia gipsu powinnem przyjmowac zastrzyki żeby poprawić krązenie w tej uruchomionej stopie, myślę, że to może być powodem mocnego zasinienia nogi. Bardzo Was proszę o bogate wypowiedzi, gdyż martwię się trochę. Co o tym myślicie? Mieliście takie kontuzje? Jak tak to proszę byście je opisali, dziękuje z góry ;)

Opuchlizna to normalna sprawa , także nie ma co się tym przejmować. Dla poprawy i szybszej regeneracji mocz nogi w ciepłej wodzie ze solą , codziennie przez 20-30 minut oraz zastosuj okłady z korzenia żywokostu lekarskiego.

Na opuchliznę stosuje codziennie moczenie nogi w wodzie z solą bocheńską przez 30 minut, smaruje na zmiene żelami 'repail' oraz 'altacet'. Bardziej martwi mnie jednak ta sina stopa. Proszę o dalsze wypowiedzi na temat mojej kontuzji.