Chciałbym prosić Was o wyrażenie swojej opinii w interesujących mnie kwestiach; jest to dość ważne dla mnie i chcę jak najlepszej pomocy :) Nie przeciągając...
W zeszłym roku zacząłem częściej jeździć na rowerze. Z racji, że jestem "dzieckiem internetu" w ruch poszło endomondo by chwalić się za mnie osiągnięciami. W tym roku, podchodzę do tematu jazdy nieco poważniej. Staje się to wręcz trybem życia, więc wszystko przeszło przeszło przez rewolucję:
-rower "makrokesz" został zamieniony na porządny MTB Gianta
-endo już nie służy do chwalenia się kumplom ale jako informacja dla mnie
Jazda rowerem dziś to zdrowie, nie szpan. I na tym, szeroko pojmowanym zdrowiu, dziś chciałbym się skupić :)
1) Chciałbym zakupić pulsometr by lepiej określać swoje wyniki i tu pojawia się dylemat:
a) kupić pulsometr, który jest rekomendowany przez endomondo (dodatkowo łączy się z aplikacją)? Mowa tu o Polar WearLink Bluetooth
b) kupić inny pulsometr i ręcznie uzupełniać treningi
(opcja na stronie endo: https://www.dropbox.com/s/jtuam0gvgutr6to/Zrzut ekranu 2013-06-10 o 23.50.17.png)
Mam niby budżet 250zł i mogę kupić Polara ale chciałbym zaznaczyć, że wolałbym jak najlepsze i jak najtańsze rozwiązanie. Czy zatem przepisywanie odczytów do treningu będzie skuteczne tak samo jak automatyczny odczyt z Polara?
Jeśli jesteście za opcją "b)" proszę o polecenie godnego pulsometru :)
2) Grzebiąc w ustawieniach profilu na endomondo.com, w zakładce "Tętno" znalazłem taką tabelkę:
https://www.dropbox.com/s/bqdy8hndc25z19h/Zrzut ekranu 2013-06-10 o 23.54.43.png
(Nie ja ją ustawiałem)
Zakładam, że to jest jakoś powiązane z pulsometrem. W jaki sposób ja powinienem ustawić te zakresy? Czy są one takie same np. dla biegu i dla jazdy rowerem?
3) Zeszły sezon przejeździłem na endo z dyscypliną "jazda rowerem". Miałem nie raz takie dni, że jechałem tylko do lasu wykonując podjazdy i zjazdy. Po takim treningu, gdzie po powrocie do domu ledwo wchodziłem po schodach Aplikacja wtedy pokazywała mi, że spaliłem "tylko 150 kalorii". To było frustrujące bo logicznie rzecz biorąc po takim wysiłku powinne być lepsze rezultaty. Niedawno odkryłem, że to moja wina i źle dobranego trybu. Chciałbym się teraz zapytać czy dobrze dobieram tryby do jazdy:
- do jazdy po lesie używam trybu "kolarstwo górskie". W lesie błoto, podjazdy i zjazdy. Bez skoków.
- do jazdy po okolicznych drogach używam trybu "kolarstwo". Drogi to głównie asfalt i gorszej jakości (dziurawy) asfalt, rzadko wjazd na drogę polną lub do lasu. Różnica wzniesień ok. 50m (+/- 20m)
- do niedzielnej jazdy z dziewczyną tryb "jazda rowerem". Tylko asfalt, różnica wzniesień ok. 50m (+/- 10m), prędkość uśredniona 20km/h
Do wszystkich tych trybów używam "stockowego" Gianta Rincona 2011 z oponami zmienionym z KENDA Kinetics, 26x2.1'' na opony 26x1.95'' (firmy nie pamiętam), które zostały określone przez poprzedniego właściciela "i w las i na asfalt"
Z góry dziękuję za każdą odpowiedź choć na jedno pytanie. Pozdrawiam, Beniamin :)