Bol w podbrzuszu po interwalach

od 6ciu tyg jestem na redukcji.Lecialy aeroby,interwaly i silowy.Mialem 3 dni przerwy w weekend i poszlo duzo wegli i miecha.We wtorek zrobilem pierwszy raz prawidlowy hiit 20sprintu/40truchtu.W sumie 16 interwalow.Po skonczeniu zaczalem odczuwac delikatny bol w podbrzuszu lewym i troche mocniejszy jakby od srodka odbytu.Myslalem ze moze prostate jakos zmeczylem i przejdzie.Rano dupa jak nowaale bol brzucha sie nasilil.Boli jak podnosze nogi w lezeniu,spinam brzuch itd.To takie dziwne uczucie jakbym mial tam worek z powietrzem.Kompletnie niewyczuwalne przy nacisku.Zadnych golek jak przy przepuklinie.zadnych innych objawow.Mart3wy dzisiaj bez problemu poszedl,wioslo,bic ok ale podciaganie nie dalo rady.Bol jak chu.j.aeroby odpuscilem po 20 min.CO TO?????