shadegard
Witam,
Mam 18 lat i sporą kifozę w odcinku piersiowym. Może nie aż tak sporą żeby mówić o garbie, ale nic to na pewno nie jest. Ale nie o to mi chodzi. Byłem u wielu ortopedów, specjalistów, fizjoterapeutów. Ćwiczę w domu specjalne ćwiczenia na kręgosłup - po uprzednim 2 tygodniowym instruktażu. To tyle tytułem wstępu. Wiem, że nie wolno mi wykonywać wszelkich ćwiczeń obciążających kręgosłup osiowo(Przysiady, MC itd).
Szczególny problem mam z nogami, właściwie jedyny. Wykonuje Uginanie leżąc, i Wyprosty siedząc co nie obciąża kręgosłupa, lecz już w po tych ćwiczeniach czuję lekki ucisk po prawej stronie pleców(zaraz nad miednicą, czasami pojawia się lekki ból promieniujący do nogi "od tyłu").
To mogę znieść, jak wrócę do domu już tego nie ma (co nie zmienia faktu, że niekiedy zostaje na parę dni i doprowadza mnie do szału, nie boli, ale strasznie denerwuje, czuje się jakbym cały czas utykał na prawą nogę, choć mnie nie boli). Kolejne ćwiczenie to suwnica, gdzie wypycham siebie z ciężarem, plecy oparte, co do techniki wykonywania ćwiczenia, jest 100% pewności, że wykonuje dobrze, trener pokazywał mi 2 razy DOKŁADNIE, jak to wykonywać, za każdym razem pytam lekarza czy mogę to wykonywać, i za każdym razem słyszę, że to nie obciąża kręgosłupa, czyli tak. A jednak pojawił się ból, dzisiaj już 3 raz. Z tego samego miejsca co ucisk, ale jest tak cholernie mocny że cały następny dzień leże nieruchomo. A podobno mogę. Bardzo chcę ćwiczyć nogi! Ale jak mam ćwiczyć jak pojawia się coś, co paraliżuje mnie na cały następny dzień, kiedy kolejny lekarz bagatelizuje ten ucisk, "no tak już jest, jak się ma krzywe plecy". Nie pozostaje mi nic jak usunąć to ćwiczenie(suwnica). Zostają mi dwa ćwiczenia na maszynach... Proszę pomóżcie mi znaleźć jakieś ćwiczenia nieobciążające kręgosłupa, mogą być nawet jakieś wymyślne, byleby nie bolało.
Dziękuje za uwagę i pomoc.
Mam 18 lat i sporą kifozę w odcinku piersiowym. Może nie aż tak sporą żeby mówić o garbie, ale nic to na pewno nie jest. Ale nie o to mi chodzi. Byłem u wielu ortopedów, specjalistów, fizjoterapeutów. Ćwiczę w domu specjalne ćwiczenia na kręgosłup - po uprzednim 2 tygodniowym instruktażu. To tyle tytułem wstępu. Wiem, że nie wolno mi wykonywać wszelkich ćwiczeń obciążających kręgosłup osiowo(Przysiady, MC itd).
Szczególny problem mam z nogami, właściwie jedyny. Wykonuje Uginanie leżąc, i Wyprosty siedząc co nie obciąża kręgosłupa, lecz już w po tych ćwiczeniach czuję lekki ucisk po prawej stronie pleców(zaraz nad miednicą, czasami pojawia się lekki ból promieniujący do nogi "od tyłu").
To mogę znieść, jak wrócę do domu już tego nie ma (co nie zmienia faktu, że niekiedy zostaje na parę dni i doprowadza mnie do szału, nie boli, ale strasznie denerwuje, czuje się jakbym cały czas utykał na prawą nogę, choć mnie nie boli). Kolejne ćwiczenie to suwnica, gdzie wypycham siebie z ciężarem, plecy oparte, co do techniki wykonywania ćwiczenia, jest 100% pewności, że wykonuje dobrze, trener pokazywał mi 2 razy DOKŁADNIE, jak to wykonywać, za każdym razem pytam lekarza czy mogę to wykonywać, i za każdym razem słyszę, że to nie obciąża kręgosłupa, czyli tak. A jednak pojawił się ból, dzisiaj już 3 raz. Z tego samego miejsca co ucisk, ale jest tak cholernie mocny że cały następny dzień leże nieruchomo. A podobno mogę. Bardzo chcę ćwiczyć nogi! Ale jak mam ćwiczyć jak pojawia się coś, co paraliżuje mnie na cały następny dzień, kiedy kolejny lekarz bagatelizuje ten ucisk, "no tak już jest, jak się ma krzywe plecy". Nie pozostaje mi nic jak usunąć to ćwiczenie(suwnica). Zostają mi dwa ćwiczenia na maszynach... Proszę pomóżcie mi znaleźć jakieś ćwiczenia nieobciążające kręgosłupa, mogą być nawet jakieś wymyślne, byleby nie bolało.
Dziękuje za uwagę i pomoc.
Krzysztof Piekarz
ronie220
