UFC 161 - wyniki

Rashad sprawia wrażenie aktywnego bo się giba jak p******ony rezus

Rashad się odrodził - w walce z Małym Nogiem wyglądał jak g**** - jak na siebie, a tutaj pozytywne zaskoczenie - parę razy myślałem, że skończy Hendo w stójce
Jeżeli dalej podtrzyma taką tendencję, to jeszcze może zamieszać grubo przez te parę lat co mu zostało, aj lajk.

Fakt. Z lilnogiem to chyba była jego najdotkliwsza porażka bo brała się z niemocy psychicznej, tutaj zagrał w swoim dawnym stylu, a miał za rywala który jednym strzałem uśpić może każdego, no może poza Spiderem.

ziumol

Rashad sprawia wrażenie aktywnego bo się giba jak p******ony rezus

Zawsze mnie to bawiło . Cieszę się z jego wygranej i mam nadzieje na Evans vs Glover. Bo jeśli glover wygra to mamy pretendenta po Szwedzie, a jeśli Evans to znowu wspina sie na drabinkę po Title shot

Zawiodłem się na tej gali, main card sie zapowiadał naprawde widowiskowo a przyszło nam oglądać co najwyżej przeciętne walki.

Szkoda Hendo, jednak samo czajenie sie na overhanda nie wystarczy... a Evans to już sie chyba nie ogarnie i będzie walczył jakby chciał a nie może.

Zmieniony przez - raKhu1 w dniu 2013-06-21 10:08:02

Nie wiem jak można się było spodziewać po tym właśnie zestawieniu fajerwerków? Hendo tylko z brawlerami idzie na wymianę a i to nie zawsze, Rashad idzie na wymianę jak sie go uszkodzi, tu było bardzo blisko tego i gdyby Hendo chciał pójść na wymianę to by był ogień, po tych 2-3 mocnych ciosach, ale o zgrozo... nie chciał, więc obwinianie Sugara za styl walki jest mocnym nadużyciem.

Szugar jak na siebie walczył dość ofensywnie, szczególnie biorąc pod uwagę przeciwnika i jego bombę. W zasadzie nigdy nie tłukł się z nikim kto takową posiada, a jakoś nie szedł po nogi jak tonący po brzytwę. Mi się podobało to co pokazał. Fakt faktem późno się rozkręcił, dlatego trochę szkoda, że walka nie miała 5ciu rund, bo mogłoby się zadziać jeszcze. Niedosyt żem odczuł panowie